Miało być radosne święto rozpoczęcia roku szkolnego. Skończyło się krwawym koszmarem - zginęło 300 osób, z czego połowę stanowiły dzieci. Teraz pojawiły się nowe nagrania które stawiają sprawę w nowym świetle.
W dzień rozpoczęcia roku szkolnego do szkoły w Biesłanie wtargnęło czeczeńsko-inguskie komando. Przez trzy dni przetrzymywało ponad tysiąc zakładników, głównie dzieci. Dramat zakończył się akcją oddziałów specjalnych.
Pierwotnie mówiono, że szturm na szkołę rozpoczął się po tym jak nagle w środku doszło do eksplozji.
Źródło: Reuters, TVN24