Amerykański samolot wojskowy rozbił się w Norwegii. Cztery osoby zginęły

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, NRK, Verdens Gang

Amerykański samolot wojskowy rozbił się w piątek w północnej Norwegii. Wszystkie cztery osoby, które znajdowały się na jego pokładzie, zginęły - przekazała w sobotę lokalna policja.

Portal NRK - publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego - przekazał w piątek wieczorem, że maszyna rozbiła się w dolinie Gratadalen w gminie Beiarn w północnej części kraju. "Mieli wylądować przed godziną 18" - opisano, precyzując, że służby ratunkowe zlokalizowały samolot po godzinie 21.

Dziennik "Verdens Gang" podał, że rozbił się amerykański V-22 Osprey. Maszyna, jak pisał Reuters, brała udział w manewrach wojskowych NATO Cold Response.

- Wykryliśmy samolot po otrzymaniu sygnału alarmowego - podały norweskie służby ratownicze (JRCC).

W sobotę rano lokalna policja przekazała, że wszystkie cztery osoby, znajdujące się na pokładzie samolotu, zginęły. Według policji, wszyscy mieli być obywatelami USA.

Agencja Reutera podała, że złe warunki pogodowe uniemożliwiają pracę policji badającej przyczyny katastrofy. Działania zostaną wznowione, gdy pogoda się poprawi.

Autorka/Autor:akw,js\mtom

Źródło: Reuters, NRK, Verdens Gang

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock