Niezłomne WikiLeaks

 
WikiLeaks nie ulega presji władz USAwikileaks.org

Naciski ze strony amerykańskich władz na nic się nie zdały. Portal WikiLeaks, który pod koniec lipca ujawnił tysiące tajnych dokumentów, zamierza ponownie to zrobić.

- Mogę zapewnić, że będziemy publikować dokumenty - to właśnie zrobimy - powiedział w rozmowie z agencją Associated Press rzecznik WikiLeaks, który dla ochrony swojej prywatności posługuje się pseudonimem Daniel Schmitt.

Rzecznik serwisu nie zdradził informacji jakie to dokumenty. Odpierał również zarzuty, jakie wysunęły amerykańskie władze po opublikowaniu przez WikiLeaks tajnych papierów, że taki krok jest zagrożeniem dla narodowego bezpieczeństwa.

Tajny Afganistan

Pod koniec lipca serwis WikiLekas opublikował ponad 90 tys. tajnych dokumentów, które określił mianem “Kalendarium wojny afgańskiej”. W sieci znalazły się informacje o tajnych operacjach wojsk, które zostały przeprowadzone podczas wojny w Afganistanie od 2004 do końca 2009 roku. W materiałach pojawiają się też informacje o polskich żołnierzach.

Oburzenia nie kryli amerykańskie władze. Ostrą krytykę przypuścił szef amerykańskich połączonych sztabów admirał Mike Mullen. Stwierdził on że twórcy portalu WikiLeaks "na rękach mogą już mieć krew".

Przypadkowe morderstwo

Portal WikiLeaks już wcześniej publikował kontrowersyjne materiały o działaniach amerykańskiej armii. Na początku kwietnia pokazał nagranie z Iraku, na którym widać atak żołnierzy USA na cywilów w Iraku.

Źródło: huffingtonpost.com

Źródło zdjęcia głównego: wikileaks.org