Angeli Merkel szykuje się "Jamajka"


Jedyną alternatywą dla rządzącej obecnie w Niemczech koalicji partii chadeckich CDU i CSU z SPD byłby po wyborach parlamentarnych we wrześniu rząd chadeków z liberalną FDP i Zielonymi - wynika z sondażu instytutu INSA opublikowanego przez "Bild".

Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, CDU i CSU dostałyby 37,5 proc. głosów, a SPD 23,5 proc. W porównaniu z ubiegłym tygodniem poparcie dla chrześcijańskich demokratów spadło o pół punktu procentowego, a dla SPD zwiększyło się o tyle samo. Na FDP, która w obecnej kadencji jest poza Bundestagiem, chce głosować niezmiennie 9 proc. wyborców. Zieloni stracili pół punktu procentowego i cieszą się poparciem 6,5 proc. elektoratu.

Kierowana przez kanclerz Angelę Merkel koalicja dwóch największych bloków politycznych, rządzących w Niemczech wspólnie od 2013 roku, ma poparcie w wysokości 61 proc., a sojusz CDU/CSU z FDP i Zielonymi 53 proc.

Koalicja tych trzech ostatnich partii popularnie zwana jest "Jamajką" od barw ugrupowań - czarnego CDU/CSU, żółtego FDP i zielonego Zielonych. Nigdy taka koalicja nie rządziła jednak jeszcze Niemcami. W sondażu INSA Lewicę poparło 11 proc. ankietowanych, a eurosceptyczną Alternatywę dla Niemiec 9 proc. Z sondażu wynika, że inne rozpatrywane koalicje - SPD z Lewicą i Zielonymi (41 proc.) oraz SPD z FDP i Zielonymi (39 proc.) - nie są możliwe z powodu braku większości. Nowy Bundestag zostanie wybrany 24 września. Merkel ubiega się po raz czwarty o fotel kanclerza. Jej główny rywal, przewodniczący SPD Martin Schulz - jeśli wierzyć sondażom - nie ma szans na zastąpienie jej na stanowisku szefa rządu.

Autor: mtom/jb / Źródło: PAP