W związku z groźbą zamachu terrorystycznego na centrum handlowe w Essen, w zachodnich Niemczech, policja zatrzymała w sobotę dwie osoby w pobliskim Oberhausen. Według telewizji WDR przygotowania do zamachu miały podłoże islamistyczne.
Dwaj mężczyźni z Oberhausen zostali po zatrzymaniu przesłuchani, a w ich mieszkaniach przeprowadzono rewizję. Na razie nie wiadomo, czy mieli związek z planami zamachu. Policja zamknęła w sobotę rano największe centrum handlowe w Essen po otrzymaniu ostrzeżenia o groźbie zamachu. Zablokowane zostały wszystkie wejścia do obiektu, włącznie z parkingiem. Funkcjonariusze przeszukali ponad 200 sklepów, jednak nie znaleźli nic podejrzanego. - Otrzymaliśmy od służb informacje o konkretnych planach zamachu na centrum handlowe, dlatego postanowiliśmy je zamknąć. Bezpieczeństwo obywateli ma pierwszeństwo - powiedział szef policji w Essen Frank Richter.
"Wezwanie do zamachu"
Dziennikarz śledczy WDR Boris Baumholt powiedział, że służby natrafiły w internecie na wezwanie do zamachu na centrum w Essen.
- Była w nim mowa o samobójczym zamachu z udziałem kilku sprawców i kilku ładunków. Służby przechwyciły też instrukcję budowy bomb. Zleceniodawcą ataku jest prawdopodobnie osoba przebywająca za granicą, mająca kontakty z Państwem Islamskim - powiedział dziennikarz. Mężczyzna, o którym mowa, prawdopodobnie wyjechał półtora roku temu z Essen do Syrii.
Centrum handlowe przy Limbecker Platz w Essen, o powierzchni użytkowej 70 tys. metrów kwadratowych, należy do największych obiektów tego rodzaju w Niemczech. W soboty odwiedza je 60 tys. klientów. Podwyższona gotowość bojowa obowiązuje policję w całym Zagłębiu Ruhry. W kwietniu 2016 roku dwóch muzułmańskich nastolatków dokonało zamachu bombowego na świątynię sikhów w Essen. Wskutek wybuchu trzy osoby zostały ranne. Proces sprawców rozpoczął się w grudniu.
Autor: kg\mtom / Źródło: PAP