Niemiecki dziennik "Tagesspiegel" poinformował, że w czasie letniego przyjęcia grupy parlamentarnej rządzącej w Niemczech partii SPD kilka kobiet padło ofiarą ataku za pomocą tak zwanych koktajli gwałtu. Grupa parlamentarna SPD zaleca, by ewentualne kolejne osoby dotknięte atakiem "zgłosiły to natychmiast na policję".
Do incydentów opisywanych przez "Tagesspiegel" miało dojść w minioną środę na imprezie grupy parlamentarnej w namiocie Tipi przy Urzędzie Kanclerskim, w której uczestniczyli posłowie, pracownicy niemieckiego Bundestagu i okręgów wyborczych. Według grupy parlamentarnej uczestniczyło w niej łącznie około 1000 osób - informuje gazeta. W spotkaniu uczestniczył również kanclerz federalny Olaf Scholz (SPD) - pisze dziennik.
Z wewnętrznego czatu SPD, do którego dostęp uzyskał "Tagesspiegel", ma wynikać, że "obecnie jest osiem ofiar, jeden przypadek potwierdzony badaniami".
"Tagesspiegel" dotarł także do listu dyrektora zarządzającego grupy SPD Mathiasa Martina do posłów SPD, w którym napisano: "Na naszym letnim przyjęciu doszło do ewidentnych ataków na koleżanki za pomocą koktajli gwałtu (niem. K.o.-Tropfen). To oburzające wydarzenie, które natychmiast zgłosiliśmy policji w Bundestagu". Grupa parlamentarna SPD zaleca, by ewentualne kolejne ofiary "zgłosiły to natychmiast na policję".
Czym jest "K.o.-Tropfen"?
Termin "K.o.-Tropfen" potocznie obejmuje wiele różnych substancji. Najbardziej rozpowszechnione jest płynne ecstasy, czyli kwas gamma-hydroksymasłowy (GHB). Jest bezbarwny, bezwonny i bez smaku i może sprawić, że osoby je spożywające będą bezradne, bezbronne i mogą przechodzić zanik świadomości - wyjaśnia portal tygodnika "Spiegel".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Rico Markus/Shutterstock