Niemieckie ministerstwo obrony zawiesiło do odwołania współpracę wojskową z Rosją w związku z jej polityką wobec Ukrainy - poinformował w piątek w Berlinie rzecznik resortu. Decyzja dotyczy na razie marca i kwietnia. Także francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian, który przebywa w stolicy Estonii Tallinie poinformował, że Francja zawiesza współpracę wojskową z Rosją.
Zamrożenie współpracy militarnej obejmie wspólne manewry wojskowe - powiedział Le Drian, ale nie wspomniał o ewentualnym anulowaniu kontraktu na dostawę okrętów desantowych typu Mistral do Rosji.
Dzień wcześniej minister powiedział, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w październiku. Wcześniej w piątek otoczenie ministra poinformowało, że Francja gotowa jest wysłać nad Polskę i kraje bałtyckie cztery samoloty bojowe typu Rafale i Mirage 2000, by "wzmocnić nadzór powietrzny" nad tymi krajami w ramach operacji NATO.
Bardziej konkretne od Francuzów był niemieckie ministerstwo obrony. Zawieszenie współpracy nie dotknie jednak dwóch oficerów rosyjskich studiujących obecnie w niemieckich akademiach, którzy zakończą kurs zgodnie z planem. Trzeci uczestniczący w szkoleniu rosyjski wojskowy zakończył właśnie kurs i wrócił do Rosji. Współpraca szkoleniowa niemieckich i rosyjskich sił zbrojnych rozpoczęła się 20 lat temu.
Mulino zawieszone
Ministerstwo gospodarki Niemiec poinformowało z kolei, że nie wydaje pozwoleń na żadne kontrakty z Rosją w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego.
Szef resortu Sigmar Gabriel wstrzymał w połowie tygodnia sprzedaż centrum szkolenia bojowego przeznaczonego dla rosyjskiej armii. Ośrodek wyposażony w nowoczesne symulatory walki miał zostać zainstalowany na poligonie Mulino pod Niżnim Nowogrodem. Wartość kontraktu podpisanego przez największy niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall z Duesseldorfu opiewa na 120 mln euro. W centrum miało się szkolić rocznie 30 tys. żołnierzy wojsk pancernych i piechoty. Rzecznik resortu gospodarki powiedział, że interwencja w sprawie Rheinmetall jest przypadkiem odosobnionym, ponieważ w minionych latach nie było niemiecko-rosyjskich umów na eksport sprzętu wojskowego. W 2012 roku niemieckie firmy sprzedały natomiast do Rosji broń myśliwską o wartości 40 mln euro. Zakaz eksportu nie dotyczy według ministerstwa kontraktów tego rodzaju.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bundeswehr