Nie żyje wnuk Stalina. "Zmarł na ulicy w Moskwie"

Stalin kierował ZSRR przez przeszło ćwierć wieku
Stalin kierował ZSRR przez przeszło ćwierć wieku
Archiwum Reuters
Stalin kierował ZSRR przez przeszło ćwierć wiekuArchiwum Reuters

W Moskwie zmarł wnuk Józefa Stalina Jewgienij Dżugaszwili - informują rosyjskie agencje, powołując się na źródła w służbach medycznych.

"Przyczyny śmierci 80-letniego Jewgienija Dżugaszwilego na razie nie są znane" - podała w depeszy agencja RIA Nowosti.

Portal life.ru poinformował, że wnuk Stalina zmarł na jednej z ulic w Moskwie.

"Przechodnie wezwali pogotowie, ale mężczyzny nie udało się uratować. Medycy, którzy przybyli na pomoc, stwierdzili jedynie, że nie żyje. Dżugaszwili zmarł w północno-wschodniej części Moskwy, w pobliżu domu" - podał portal life.ru. Napisał, że "według wstępnych ustaleń powodem śmierci mogła być ostra niewydolność serca".

W obronie dobrego imienia dziadka

Jewgienij Dżugaszwili urodził się w 1936 r. w rodzinie najstarszego syna Stalina, Jakowa. Był inżynierem wojskowym. Interesował się także historią wojskowości, obronił pracę doktorską i przez wiele lat wykładał w akademiach wojskowych.

"Od 1991 r. wnuk Stalina uczestniczył w polityce rosyjskiej i gruzińskiej jako działacz ruchu komunistycznego. Wielokrotnie pozywał różne media, broniąc dobrego imienia swojego dziadka" - podała RIA Nowosti. Agencja Interfax napisała, że wnuk Stalina miał podwójne obywatelstwo: rosyjskie i gruzińskie.

Jewgienij Dżugaszwili w 2010 r. złożył do sądu w Moskwie pozew przeciwko Dumie Państwowej, która potępiła mord katyński z 1940 r., uznając go za zbrodnię reżimu stalinowskiego.

Autor: tas/adso / Źródło: RIA Nowosti, Interfax, life.ru, Echo Moskwy