"Nie" dla Federiki Mogherini. Powodem "zbyt miękka postawa" wobec Rosji?


10-11 państw sprzeciwia się mianowaniu minister spraw zagranicznych Włoch Federiki Mogherini na stanowisko szefowej unijnej dyplomacji – podała agencja ANSA. Rząd w Rzymie zapowiada, że będzie dalej forsować kandydaturę minister.

ANSA pisze, powołując się na otoczenie przyszłego przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera, że Mogherini uważana jest za dobrą kandydatkę na stanowisko wysokiego przedstawiciela UE do spraw zagranicznych. Włoska agencja nie wymieniła listy krajów, które nie zgadzają się na powierzenie minister jednego z kluczowych unijnych stanowisk. Wszystkie włoskie media podkreślają, że wciąż ma ona największe szanse.

"Zbyt miękka postawa" wobec Rosji?

W dniu, w którym Parlament Europejski poparł kandydaturę Junckera, media we Włoszech wiele miejsca poświęcają w komentarzach dominującemu, jak się podkreśla, w krajach Europy Środkowo-Wschodniej sprzeciwowi wobec Mogherini. Jego powodem ma być, jak wcześniej ujawnił dziennik "Financial Times", zbyt "miękka" postawa wobec Rosji. Na czele państw przeciwnych tej kandydaturze włoska prasa wymienia Polskę i kraje bałtyckie. Zauważa się zarazem, że premier Włoch Matteo Renzi jest zdeterminowany, by doprowadzić do mianowania 41-letniej Mogherini, prowadzącej obecnie rozmowy w Izraelu na temat szans zawieszenia broni w konflikcie z Palestyńczykami. Mimo "frontu sprzeciwu" Włochy będą dalej nalegać na wybór minister Mogherini - potwierdził podsekretarz ds. europejskich w Urzędzie Rady Ministrów Sandro Gozi. Powołał się zarazem na porozumienie zawarte z Junckerem, zgodnie z którym unijne stanowisko ds. polityki zagranicznej ma przypaść socjalistom. - A socjalistyczni liderzy jednomyślnie popierają Mogherini - oświadczył Gozi.

Autor: kde\mtom / Źródło: PAP