W spotkaniu Donalda Trumpa Juniora, syna prezydenta USA, z rosyjską prawniczką Natalią Weselnicką uczestniczył Rinat Achmetszyn, rosyjsko-amerykański lobbysta będący wcześniej oficerem sowieckiego kontrwywiadu - podała telewizja NBC News.
Po służbie w sowieckiej armii Achmetszyn wyemigrował do USA, gdzie uzyskał amerykańskie obywatelstwo. Lobbysta wypiera się jakichkolwiek związków ze służbami specjalnymi zarówno ZSRR jak i Rosji.
Znajomy gwiazdy pop
W rozmowie z agencją AP Achmetszyn oświadczył, że spotkanie w wieżowcu Trump Tower na Manhattanie "nie było istotne" i "oczekiwał, że będzie bardziej poważne". - Szczerze mówiąc, nigdy nie sądziłem, że wyniknie z tego tak duża sprawa - dodał.
Według informacji NBC News, Achmetszyn towarzyszył Weselnickiej podczas spotkania, w którym brali udział Donald Trump jr., zięć prezydenta USA Jared Kushner oraz były szef kampanii prezydenckiej Paul Manafort. NBC News podało, że przedstawiciele Kushnera oraz Manaforta odmówili komentarza, natomiast adwokat Donalda Trumpa jr. Alan Futerfas potwierdził, że jego klient rozmawiał z Achmetszynem.
Według Futerfasa Achmetszyn został przedstawiony jako znajomy rosyjskiej gwiazdy muzyki pop Emina Agałarowa, który był klientem eksperta ds. PR Roba Goldstone'a.
- On jest amerykańskim obywatelem. Powiedział mi wyraźnie, że nie pracuje dla rosyjskiego rządu. Wyśmiał mnie, gdy zadałem mu to pytanie - powiedział adwokat syna prezydenta USA. Zdaniem Futerfasa Donald Trump Junior nic nie wiedział na temat przeszłości lobbysty. - Nie mam żadnych obaw, co do tego co zostało powiedziane na spotkaniu - oznajmił Futerfas.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewnił w piątek, że władzom na Kremlu nie jest znany Rinat Achmetszyn. - Nic nie wiemy o tym człowieku - powiedział rzecznik prezydenta Rosji. Wcześniej Kreml zapewniał, że nie ma także żadnych związków z Weselnicką.
Trump broni syna
Sprawa spotkania Donalda Trumpa jr. z Weselnicką wyszła na jaw po opublikowaniu przez syna prezydenta na Twitterze maili wskazujących, że związana z Kremlem prawniczka chciała przekazać ówczesnemu kandydatowi republikanów na prezydenta Donaldowi Trumpowi informacje kompromitujące jego rywalkę, demokratkę Hillary Clinton.
Donald Trump jr. w programie "Hannity" telewizji Fox News starał się we wtorek wyjaśnić, że spotkanie z Weselnicką nie zaowocowało wejściem w posiadanie materiałów kompromitujących Clinton i "było stratą czasu".
Sam prezydent USA Donald Trump w tweetach wysłanych w środę rano pochwalił prawdomówność i uczciwość, z jaką jego najstarszy syn ujawnił maile z czasów kampanii wyborczej.
Autor: mm\mtom / Źródło: PAP