"Najkrwawszy dzień od rewolucji". Główne ulice w Kairze blokuje wojsko

Egipskie siły bezpieczeństwa zlikwidowały w środę oba obozowiska zwolenników obalonego w lipcu prezydenta Mohammeda Mursiego w Kairze. Wojsko użyło siły wobec demonstrantów. W starciach zginęło co najmniej 327 osób, a prawie 3 tys. zostało rannych. Egipskie władze na co najmniej miesiąc wprowadziły w kraju stan wyjątkowy i godzinę policyjną. Z urzędu zrezygnował wiceprezydent Mohamed el-Baradei. Noc przebiegała już spokojniej, w czwartek główne ulice w Kairze blokowane są przez wojsko.

W Egipcie sytuacja była napięta od 3 lipca, kiedy armia odsunęła od władzy wywodzącego się z islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Od tego momentu w Kairze zwolennicy obalonego prezydenta protestowali na dwóch kairskich placach - przed meczetem Rabaa al-Adawija i Al-Nahda przed uniwersytetem. W ubiegłym tygodniu władza kilkukrotnie wezwała protestujących do opuszczenia obozowisk. W środę rano wozy opancerzone i buldożery wkroczyły, przy wsparciu śmigłowców, na plac przed meczetem, ostrzelano protestujących. W ciągu dnia informowano, że drugie, mniejsze obozowisko zostało względnie szybko opróżnione z demonstrantów.

Stan wyjątkowy i godzina policyjna

Urząd tymczasowego prezydenta ogłosił w całym Egipcie od godziny 16 w środę stan wyjątkowy, który ma obowiązywać przez miesiąc. Ponadto poinformowano o wprowadzeniu godziny policyjnej, od godz. 19 do 6 rano, m.in. w Kairze, Aleksandrii i Suezie. W sumie godzina policyjna ma obowiązywać w ponad 10 z 27 prowincji Egiptu. W oświadczeniu rząd ostrzegł, że każdemu łamiącemu ten zakaz grozi kara więzienia.

Starcia przeniosły się na cały kraj. Zwolennicy Mursiego i funkcjonariusze służb bezpieczeństwa starli się także m.in. w miastach Aleksandria, Al-Minja, Asjut, Fajum i Suez. Państwowe media przekazały, że zwolennicy Mursiego zorganizowali blokady budynków rządowych, zaatakowano również kilka kościołów.

Protesty islamistów w obronie obalonego prezydenta Mursiego zawiązały się w innych państwach świata arabskiego, m.in. Jordanii, Turcji, Tunezji i Strefie Gazy.

Ponad 300 osób zabitych

Ministerstwo zdrowia w czwartek rano szacowało łączną liczbę zabitych w całym kraju na co najmniej 327. W tej liczbie znaleźli się zarówno policjanci, jak i cywile. Ranne zostały ponad 2929 osoby.

CNN podaje, że był to "najkrwawszy dzień od rewolucji" z 2012 roku.

Po rozbiciu w środę obozu zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego w Kairze egipskie siły bezpieczeństwa aresztowały kilku poszukiwanych liderów Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodził się były szef państwa - poinformowała państwowa telewizja.

Wśród aresztowanych znaleźli się przywódcy ruchu Mohammed el-Beltagi i Essam el-Erian, rzecznik Ahmed Aref, a także główny teolog Abdel-Rahman el-Bar. Aresztowano również związanego z Bractwem radykalnego duchownego. Trzech aresztowanych, w tym Beltagi, było poszukiwanych przez prokuraturę pod zarzutem podżegania do przemocy i spiskowania w celu zabójstwa demonstrantów wzywających do obalenia Mursiego.

W reakcji na użycie siły wobec islamistycznych demonstrantów do dymisji podał się czołowy działacz świeckiej opozycji i laureat pokojowego Nobla, wiceprezydent Egiptu Mohamed ElBaradei. W liście do tymczasowego prezydenta kraju ElBaradei wyraził przekonanie, że kryzys polityczny można było rozwiązać na drodze pokojowej.

Krwawe starcia w Egipcie

MSZ odradza wyjazdy do Egiptu
Źródło: tvn24
MSZ odradza wyjazdy do Egiptu
MSZ odradza wyjazdy do Egiptu
Teraz oglądasz
Sześć dużych biur podróży zawiesza wakacje w Egipcie
Sześć dużych biur podróży zawiesza wakacje w Egipcie
Teraz oglądasz
Turyści z Katowic wierzą w informację, że w kurortach jest bezpiecznie
Turyści z Katowic wierzą w informację, że w kurortach jest bezpiecznie
Teraz oglądasz
Halup: W meczecie może być jeszcze ok. 300 osób
Halup: W meczecie może być jeszcze ok. 300 osób
Teraz oglądasz
W Egipcie jest łącznie 12 tys. Polaków
W Egipcie jest łącznie 12 tys. Polaków
Teraz oglądasz
"Marsze gniewu", zamieszki, dziesiątki ofiar
"Marsze gniewu", zamieszki, dziesiątki ofiar
Teraz oglądasz
"Grupy z kałasznikowami biegały po ulicach i strzelały do siebie"
"Grupy z kałasznikowami biegały po ulicach i strzelały do siebie"
Teraz oglądasz
TUI odwołuje wycieczki
TUI odwołuje wycieczki
Teraz oglądasz
"Marsz gniewu milionów"
"Marsz gniewu milionów"
Teraz oglądasz
Polskie MSZ odradza podróże do Egiptu
Polskie MSZ odradza podróże do Egiptu
Teraz oglądasz
Ambasador Egiptu o sytuacji w kraju
Ambasador Egiptu o sytuacji w kraju
Teraz oglądasz
Ambasador Egiptu w Polsce
Ambasador Egiptu w Polsce
Teraz oglądasz
Polski MSZ: turyści w kurortach bezpieczni
Polski MSZ: turyści w kurortach bezpieczni
Teraz oglądasz
Bractwo przygotowuje sie do "marszu gniewu"
Bractwo przygotowuje sie do "marszu gniewu"
Teraz oglądasz
W Egipcie nadal wrze
W Egipcie nadal wrze
Teraz oglądasz
Konsul o sytuacji polskich turystów
Konsul o sytuacji polskich turystów
Teraz oglądasz
Polscy turyści wrócili z Hurghady. "Mieliśmy świadomość tego, co się dzieje"
Polscy turyści wrócili z Hurghady. "Mieliśmy świadomość tego, co się dzieje"
Teraz oglądasz
ONZ wzywa do "cofnięcia się przed krawędzią katastrofy"
ONZ wzywa do "cofnięcia się przed krawędzią katastrofy"
Teraz oglądasz
Danecki: Egipskie wojsko czasem nie powinno się włączać
Danecki: Egipskie wojsko czasem nie powinno się włączać
Teraz oglądasz
"Bracia Muzułmanie to terroryści"
"Bracia Muzułmanie to terroryści"
Teraz oglądasz
Siemoniak: Nie widać w Egipcie perspektywy dialogu
Siemoniak: Nie widać w Egipcie perspektywy dialogu
Teraz oglądasz
Sytuacja się zaostrza
Sytuacja się zaostrza
Teraz oglądasz
"Powiedzieli, że tam gdzie lecimy jest bardzo spokojnie"
"Powiedzieli, że tam gdzie lecimy jest bardzo spokojnie"
Teraz oglądasz
"Wojna domowa w Egipcie byłaby katastrofą dla Bliskiego Wschodu"
"Wojna domowa w Egipcie byłaby katastrofą dla Bliskiego Wschodu"
Teraz oglądasz
Polskie MSZ ostrzega przed wyjazdami do Egiptu
Polskie MSZ ostrzega przed wyjazdami do Egiptu
Teraz oglądasz
Relacja z egipskiego wybrzeża
Relacja z egipskiego wybrzeża
Teraz oglądasz
Wybory w Egipcie za pół roku. Z nową konstytucją
Wybory w Egipcie za pół roku. Z nową konstytucją
Teraz oglądasz
"O uwolnieniu zdecyduje MSZ lub szef policji"
"O uwolnieniu zdecyduje MSZ lub szef policji"
Teraz oglądasz
Co Egipcjanie zrobią za rok?
Co Egipcjanie zrobią za rok?
Teraz oglądasz
Sytuacja jest patowa
Sytuacja jest patowa
Teraz oglądasz
MSZ odradza odwiedzanie egipskich miast
MSZ odradza odwiedzanie egipskich miast
Teraz oglądasz

Krwawe starcia w Egipcie

Spolaryzowany kraj

Arabska wiosna, która przetoczyła się przez kraje arabskie w 2011 roku, doprowadziła do odsunięcia od władzy Hosniego Mubaraka. Dyktator rządził Egiptem przez 30 lat. W wyniku jego usunięcia w kraju w 2012 roku zorganizowano pierwsze demokratyczne wybory, które wygrał lider islamskiego Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Mursi.

Latem przez Egipt przetoczyła się fala protestów przeciwko prezydentowi, 3 lipca prezydenta od władzy odsunęło wojsko i wtrąciło do więzienia. Na tymczasowy urząd powołało Adliego Mansura.

Ta decyzja nie spodobała się jednak zwolennikom obalonego prezydenta, którzy od tego dnia okupowali dwa place w Kairze.

Potępiają zamieszki

Na środowe wydarzenia błyskawicznie zareagował świat. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton wezwała w środę wieczorem tymczasowy rząd Egiptu do jak najszybszego zniesienia stanu wyjątkowego i potępiła przemoc. Swoje zaniepokojenie zamieszkami wyraził także Biały Dom. USA potępiły podjętą siłową rozprawę z demonstrantami i zadeklarował zdecydowany sprzeciw wobec ogłoszenia stanu wyjątkowego przez egipskie władze wojskowe.

Autor: pk//bgr / Źródło: tvn24.pl, CNN, Al Jazeera, PAP, Reuters

Czytaj także: