Prezydent Francji Nicolas Sarkozy oświadczył, że świat muzułmański "powinien mieć możliwość zastosowania energetyki nuklearnej do zaspokojenia swoich potrzeb energetycznych". Podczas rozpoczętej w niedzielę wizyty w krajach Zatoki Perskiej prezydent podpisze porozumienie o współpracy w dziedzinie energetyki jądrowej ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.
Francja wcześniej podpisała podobne porozumienia z Libią i Algierią, które Sarkozy odwiedził w lipcu i grudniu ub. roku. Teraz pora na Bliski Wschód, który Sarkozy odwiedza po pierwszy raz jako szef państwa francuskiego.
Polityka zacieśniania więzów energetycznych jest jedną z zasad bliskowschodniej i ogólnie - arabskiej, polityki Sarkozy'ego. W wywiadzie dla ukazującego się w Londynie saudyjskiego dziennika ""Al Hajat" prezydent zapowiadał, że bez pokojowo wykorzystywanej energii Arabowie nie będą mogli polepszyć swoich gospodarek i stopy życiowej mieszkańców.
Poza tym, obustronne kontrakty energetyczne to ogromny zastrzyk pieniędzy dla francuskich firm.
Źródło: PAP, tvn24.pl