MSZ potępiło "Won z Litwy"

 
Litewskie MSZ potępiło akt wandalizmuArchiwum TVN24

To wandalizm i chuligaństwo - tymi słowami Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy określiło namalowanie na ścianie polskiej ambasady w Wilnie napisu "Won z Litwy" oraz odwróconego krzyża.

- Potępiamy takie chuligańskie działania. Nie przynoszą one Litwie chluby. Wyrażamy nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona - powiedział we wtorek dziennikarzom rzecznik prasowy litewskiego MSZ Rolandas Kaczinskas.

Potępiamy takie chuligańskie działania. Nie przynoszą one Litwie chluby. Wyrażamy nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona Rolandas Kaczinskas, litewskie MSZ

Kto nie chce Polaków?

Do incydentu doszło w nocy z soboty na niedzielę. Nieznani sprawcy "ozdobili" wtedy ścianę polskiej placówki w Wilnie przy ulicy św. Jana odwróconym krzyżem oraz napisem w języku litewskim "Won z Litwy".

W niedzielę rano wpłynęło w tej sprawie zgłoszenie na policję. Po południu rysunek i napis były już zamalowane.

Sprawę bada III wileński komisariat policji. Sprawców próbuje się ustalić m.in. dzięki nagraniom z kamer przemysłowych.

Ambasada pisze notę

W związku z całą sprawą ambasada RP na Litwie wystosowała w poniedziałek notę do litewskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24