Jak tylko Interpol doda obalonego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do swojej bazy, wystąpimy do Rosji z wnioskiem ekstradycyjnym - zapowiedział minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow. Janukowycz w połowie lutego uciekł z Kijowa i teraz ukrywa w rosyjskim Rostowie nad Donem. Jest oficjalnie podejrzany o umyślne zabójstwo oraz poszukiwany przez organy ścigania swego kraju. Ukraina zamierza wystąpić o ekstradycję byłego prezydenta i jego świty.
Senacka komisja spraw zagranicznych opowiedziała się w środę za nałożeniem sankcji, również finansowych, na Rosjan odpowiedzialnych za interwencję na Krymie oraz korupcję, a także udzieleniem pomocy Ukrainie w postaci gwarancji kredytowych.
Izba Reprezentantów już w ubiegłym tygodniu zatwierdziła pakiet dwustronnej pomocy USA dla Ukrainy w postaci gwarancji kredytowych na sumę miliarda dolarów. Ustawa senackiej komisji spraw zagranicznych, idzie dalej, bo przewiduje dodatkowe 50 mln dolarów na proces demokratyzacji Ukrainy oraz 100 mln na współpracę wojskową USA z Ukrainą i innymi krajami Europy Wschodniej i Środkowej.
Po spotkaniu z Barackiem Obamą premier Ukrainy wystąpił przed około 200 osobową publicznością zebraną w ośrodku analitycznym Atlantic Council. - Wierzymy, że wciąż istnieje możliwość zmierzenia się z tym militarnym kryzysem narzędziami polityki i dyplomacji. Wzywamy Rosję, by wycofała swe wojska do baz i zaczęła rozmowy. My, jako rząd Ukrainy, jesteśmy gotowi do otwartego dialogu - zapewnił Arsenij Jaceniuk.
Ukrainiec zadeklarował, że jego kraj chce zbliżenia z Unią Europejską. - Jestem pewien, że w przyszłym tygodniu Ukraina podpisze część polityczna umowy stowarzyszeniowej z UE - powiedział. Potem sprecyzował, że oczekuje, że nastąpi to 21 marca.
Ukraińcy zapraszają Rosjan do siebie. Zwłaszcza tych, którzy są zdolni, ale mają dość życia w państwie Putina.
Official statement from the Commitee for Progress in #Ukraine |PR Post #Russia #Putin pic.twitter.com/Fg0zJHh1FX
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) marzec 12, 2014
Deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej przyznał w czasie rozmowy z radiem Echo Moskwy, że Rosja wysłała żołnierzy na Półwysep Krymski. Mają zapobiec "zbrojnej agresji" sił ukraińskich w czasie referendum w sprawie odłączenia regionu od Ukrainy. - Jest tam pewna ilość jednostek wojskowych, które zajmują pozycje na wypadek zbrojnej agresji, zbrojnej agresji z Kijowa - powiedział. - To nie jest operacja wojskowa na wielką skalę - zauważył na antenie stacji. Słuckij w Dumie pełni funkcję szefa parlamentarnej komisji ds. Wspólnoty Niepodległych Państw, integracji euroazjatyckiej i związków z rodakami za granicą.
Questions for #Putin & #Yanukovych re: "legitimacy" Why lies & violence? & Where is the $37 Billion? #Ukraine #Crimea pic.twitter.com/NIMeFvBxtq
— Planet Buzzworm ♥ (@OccupyGarden) marzec 12, 2014
Dziennikarz Maxim Tucker, powołując się na liczne doniesienia medialne, donosi, że Putin miał zmobilizować ortodoksyjnych Serbów, żeby ci "oczyścili" Krym z muzułmańskich Tatarów:
Lots of reports today #Putin has brought Orthodox Serbs in to cleanse Muslim Tartars from #Crimea pic.twitter.com/zefnkQwKkW #Ukraine #Russia
— Maxim Tucker (@MaxRTucker) marzec 9, 2014
Informację potwierdziła na Twitterze Republika Serbii:
@MaxRTucker They are not our official solders. They are volunteers.
— Republika Srbija (@Serbiamfa) marzec 9, 2014
Rosyjska telewizja państwowa Rossija oskarża Polskę o odegranie szczególnej roli w ukraińskiej rewolucji:
W stronę ukraińskiej granicy suną rosyjskie czołgi. Filmy nakręcono w Taganrogu nad Morzem Czarnym. Więcej informacji na Espreso TV
"Pod koniec tygodnia" przylecą do Polski amerykańskie F-16. Mają wziąć udział w ćwiczeniach:
@SteveMullUSA Panie ambasadorze, a kiedy będzie "pod koniec tego tygodnia"?
— Maciej Tomaszewski (@tomaszewskim) marzec 12, 2014
Happening now → @JohnKerry is meeting with #Ukraine's Prime Minister Arseniy Yatsenyuk. pic.twitter.com/zUQoTutPGi
— Department of State (@StateDept) marzec 12, 2014
Rosja zaostrza politykę w konflikcie z Ukrainą - o tym w najnowszej analizie Ośrodka Studiów Wschodnich:
Rosja zaostrza politykę w konflikcie z Ukrainą - nowa analiza OSW http://t.co/siPMKBFq6c #Rosja #Ukraina #Krym
— OSW (@OSW_pl) marzec 12, 2014
Internauta podaje, że zdjęcie wykonano w Biełgorodzie, rosyjskim mieście położonym zaledwie 40 km na północ od granicy z Ukrainą:
Белгород. На Украину... #война pic.twitter.com/StGZtOXTRa
— Reincarnation. (@TukvaSociopat) marzec 12, 2014
Graffiti na ulicach Symferopola:
"Et Poutine sauva l'Ukraine". Graffiti biblique dans les rues de Simferopol. pic.twitter.com/BuX2kHFJ5f
— Paul Gypteau (@paulgypteau) marzec 12, 2014
"Ukraińska Prawda" dotarła do informacji, według których w niedzielę w czasie trwania referendum na Krymie możliwe są prowokacje we wschodniej części kraju. Mają one destabilizować sytuację na Ukrainie.
W Charkowie, Ługańsku i Doniecku mogą pojawić się snajperzy, a także bojówkarze.
Gazeta powołuje się na źródła w organach bezpieczeństwa.
Календарик.
Наверно все-таки провокационный фейк.
Пиарщики Батькивщины не кретины. pic.twitter.com/1gMtmlkMNN
— ЄВРОМАЙДАН (@euromaidan) marzec 12, 2014
Rodzice przyprowadzają swoje dzieci, żeby zobaczyły barykady na Majdanie:
On the Maidan: parents bring children to see barricades. This is how nations are created pic.twitter.com/olOjSe005V
— Anne Applebaum (@anneapplebaum) marzec 12, 2014
Today in escalations: NATO ships in Black Sea, US fighter jets in Poland; Belarus asks Russia to send planes, Putin queries breakup of USSR.
— Mark MacKinnon (@markmackinnon) marzec 12, 2014
Top 5 Myths About #Russia's Invasion of #Crimea http://t.co/8GqWoTcvE8 #Ukraine #RussiaInvasion #CrimeaInvasion pic.twitter.com/Y5T3nW50Vw
— Ukrainian Updates (@Ukroblogger) marzec 11, 2014
— ЄВРОМАЙДАН (@euromaidan) marzec 12, 2014
See the cartoon attached. Mood of despondency or an inferiority complex in the US? #Ukraine #Russia #Crimea pic.twitter.com/SpW6sZS4R4
— Cevahir Akdemir (@cevahirakdemir) marzec 12, 2014
24 Ukraińców, którzy odnieśli ciężkie obrażenia podczas protestów przeciwko prezydentowi Wiktorowi Janukowyczowi na Majdanie w Kijowie, przyleciało w środę do Berlina. Poszkodowani będą leczeni w niemieckich szpitalach.
Większość pacjentów ma rany postrzałowe. Są też osoby poparzone i wymagające pomocy okulisty. Część z nich została skierowana do największego niemieckiego szpitala - berlińskiego Charite, w którym od zeszłego piątku przebywa też była premier Ukrainy Julia Tymoszenko. Inni będą przetransportowani do klinik w Ulm i Koblencji.
Grupa niemieckich lekarzy przebywała od zeszłego tygodnia w Kijowie w celu wybrania najciężej rannych pacjentów. Chorych przetransportowano do Berlina na pokładzie "latającego szpitala" - samolotu Bundeswehry przeznaczonego do przewożenia rannych.
Ponad dwie trzecie (69,4 proc.) Ukraińców pozytywnie odnosi się do odsunięcia Wiktora Janukowycza ze stanowiska prezydenta, a 24,5 proc. - negatywnie - wynika z sondażu przeprowadzonego przez prestiżowe ośrodki badawcze we współpracy z Ukraińską Akademią Nauk.
Z opublikowanych w środę danych wynika jednocześnie, że w Autonomicznej Republice Krymu (ARK) odsunięcie od władzy Janukowycza negatywnie ocenia 92,7 proc., w regionach wschodnich - 74 proc., a w południowych - 54,4 proc.
W większości pozytywnie Ukraińcy odnieśli się do odsunięcia od pełnienia obowiązków premiera Mykoły Azarowa. Takiego zdania jest 68,8 proc. Odmiennego zdania jest 24,6 proc., a 6,6 proc. nie miało wyrobionego poglądu.
Ponad połowa ankietowanych (53,1 proc.) poparła uwolnienie z więzienia byłej premier Julii Tymoszenko, przeciwników tej decyzji jest 39,2 proc.
Tylko 38,1 proc. poparło uchylenie tzw. ustawy językowej, 49,9 proc. odniosło się do tego negatywnie. Chodzi o anulowanie przez Radę Najwyższą ustawy faworyzującej etnicznych Rosjan. Anulowanie ustawy wywołało oburzenie w wielu regionach Ukrainy. Ostatecznie p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow zapowiedział, że nie podpisze decyzji o anulowaniu ustawy.
Ponad połowa ankietowanych (59,8 proc.) opowiada się za wprowadzeniem twardych zasad gospodarki i redukcji wydatków budżetowych, 34,2 proc. nie popiera takich posunięć, 6,0 proc. nie umiało odpowiedzieć na to pytanie.
Badanie przeprowadzono od 1 do 6 marca we wszystkich regionach Ukrainy na reprezentatywnej grupie 2099 respondentów. Margines błędu nie przewyższa 2,18 proc.
Jak podają sobie na Twitterze internauci, wyciekł dokument datowany na 1 marca, z którego wynika, że Rosja zaatakuje całą południowo-wschodnią Ukrainę:
@JSaryuszWolski Russia WILL invade whole SouthEast Ukraine . Here is official document pic.twitter.com/OSFay2uURk
— Андрій (@RealAndrij) marzec 12, 2014
@JSaryuszWolski Thats what will happen in a few days . Russia will invade dark green regions pic.twitter.com/b9ysDowkYb
— Андрій (@RealAndrij) marzec 12, 2014
"Ręce z dala od Ukrainy"
"#EU approves framework for asset freezes , travel bans on #Russia" http://t.co/KLcEEEbLez #ukraine #putin #sanctions pic.twitter.com/F8CAvGAf1J
— East of Brussels (@EastOfBrussels) marzec 12, 2014
Władimir Putin rozmawiał o sytuacji na Krymie z Mustafą Dżemilewem, jednym z przywódców Tatarów krymskich, deputowanym do parlamentu Ukrainy - podała agencja ITAR-TASS
Prof. Roman Kuźniar na antenie TVN24: Krym jest już stracony:
Prezydent Rosji Władimir Putin omówił w środę sytuację na Ukrainie z obecnym przewodniczącym Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), prezydentem Szwajcarii Didierem Burkhalterem - podały służby prasowe Kremla.
Putin i Burkhalter, który jest też szefem szwajcarskiej dyplomacji, "przedyskutowali to, co może zrobić OBWE w kwestii wypracowania rozwiązania dla kryzysu" na Ukrainie - głosi oświadczenie Kremla. Przywódcy rozmawiali o ewentualnej roli OBWE jako mediatora w konflikcie ukraińskim.
Komunikat nie podaje żadnych szczegółów, nie zawiera też informacji o tym, czy doszło do jakichkolwiek uzgodnień bądź podjęcia decyzji.
Sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych poinformował w środę, że w piątek spotka się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem w Londynie. Rozmowa będzie dotyczyła Ukrainy.
Referendum pic.twitter.com/5Pc9ridP41
— Robert (@robertweh) marzec 12, 2014
Francuski prezydent Francois Hollande powiedział swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi Władimirowi Putinowi, że powinien zrobić wszystko, żeby zatrzymać włączenie ukraińskiego Krymu do terytorium Federacji Rosyjskiej, bo będzie to "niedopuszczalna aneksja".
- Prezydent przypomniał mu, że nie ma podstaw do przeprowadzenia referendum 16 marca, do którego w nieprzezroczysty sposób trwają przygotowania - podano w oświadczeniu biuro Hollande'a. - Prezydent podkreślił, że nadal jest czas, żeby uniknąć bezcelowej i niebezpiecznej eskalacji - dodano.
Paweł Kowal o sankcjach wobec Rosji: "Jak się nie zamierza używać broni, to nie należy jej wyjmować".
— Leszek Miller (@LeszekMiller) marzec 12, 2014
Krym poczynił już przygotowania na wypadek podjęcia przez władze w Kijowie takich działań jak wstrzymanie dostaw towarów, surowców i prądu na półwysep – oświadczył w środę na konferencji prasowej w Symferopolu wicepremier Krymu Rustam Temirgalijew.
Jak przypomniał, produkcja energii elektrycznej na samym Krymie nie wystarcza, żeby całkowicie zapewnić dostawy prądu wszystkim przedsiębiorstwom i mieszkańcom na półwyspie. "Szykujemy ponad 200 mobilnych generatorów na diesel, które pozwolą przeprowadzić referendum i zagwarantują pracę komisjom wyborczym oraz dostawy do wszystkich socjalnie ważnych obiektów republiki" - zapowiedział.
- W razie podjęcia przez spółkę Ukrenergo tak barbarzyńskiej decyzji, jak przerwanie dostaw prądu, będziemy przez krótki czas całkowicie zaopatrzeni w energię dzięki tym mobilnym generatorom. Oprócz tego rozpatrywana jest możliwość zwiększenia mocy działających elektrowni oraz budowy elektrowni parowo-gazowej na Półwyspie Kerczeńskim - oświadczył Temirgalijew.
Co do gazu, zapewnił, że Krym ma w swoim zbiorniku wystarczający zapas tego surowca, by zapewnić zaopatrzenie na rok. Podkreślił też, że nie ma deficytu wody pitnej, gdyż wszystkie zbiorniki wodne są praktycznie pełne.
Temirgalijew poinformował, że Krym szykuje się do wejścia do strefy rubla i na półwyspie pracują już przedstawiciele największych banków rosyjskich, żeby otworzyć tam swoje oddziały.
Tusk: Mamy wspólną opinię z Angelą Merkel we wszystkich kluczowych kwestiach dot. ukraińskiego kryzysu
Tusk: Zgadzamy się, że ważne jest szybkie podpisanie umowy z Ukrainą na najbliższej Radzie Europejskiej
Rozpoczęła się wspólna konferencja prasowa Donalda Tuska i Angeli Merkel
Koszmar matrioszki:
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w środę o zatrzymaniu rosyjskiej wojskowej grupy zwiadowczej, która przedostała się z opanowanego przez Rosjan Krymu do sąsiadującego z nim obwodu chersońskiego na południu kraju.
Do zatrzymania rosyjskich wojskowych doszło w nocy z wtorku na środę – poinformowała SBU.
- Celem działalności grupy było rozpoznanie sytuacji operacyjnej oraz uzyskanie danych o ruchu i stopniu gotowości oddziałów sił zbrojnych Ukrainy na terenie obwodu chersońskiego – czytamy w komunikacie.
SBU podała, że zwiadowcy szczególnie interesowali się 3. Dywizjonem Rakietowym i 208. Brygadą Rakietową w mieście Kachowka. Według SBU grupą kierował Rosjanin i oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego, który posiadał także nielegalnie paszport ukraiński. "Podczas przesłuchania przyznał się, że gromadził informacje wywiadowcze: współrzędne punktów wojsk ochrony pogranicza i miejsca dyslokacji jednostek ukraińskich" – głosi komunikat.
Białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka poradził ukraińskiemu rządowi, żeby większą uwagę poświęcał problemom krajowym i przestał jeździć po obczyźnie. Ukraiński rząd powinien "po prostu pracować" - powiedział Łukaszenka, którego wypowiedź cytuje "Kyiv Post".
We call on #Russia to cease all preparations for the annexation of #Crimea. Firm position of #EU and #G7. http://t.co/LB4W85TlIy
— José Manuel Barroso (@BarrosoEU) marzec 12, 2014
Statement of G-7 leaders on Ukraine.Will not recognize annexation by Russia of Crimea & will undertake futher actions http://t.co/OxZWn52umk
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) marzec 12, 2014
Dziennikarz Maxim Eristavi na Twitterze: "Kiedy widzimy w willi Janukowycza pozostawione rzeczy, zastanawiam się, co do diabła zabrał ze sobą":
If what we saw in Yanuk\\\'s residence is ”abandoned” stuff, I wonder what the hell he took w him http://t.co/i12IrMNNsL pic.twitter.com/bfWITeMNsO
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) marzec 12, 2014
Obecnie w Polsce hospitalizowanych jest 59 Ukraińców i nie ma już konieczności przyjmowania nowych pacjentów - poinformowało na Twitterze MSW.
Leczenie aktualnie hospitalizowanych w PL 59 Ukraińców, będzie kontynuowane i finansowane z budżetu MSW. 1/3
— MSW (@MSW_RP) marzec 12, 2014
Pomocą zostały objęte osoby zakwalifikowane przez MSZ lub Straż Graniczną bezpośrednio na polskiej granicy 2/3
— MSW (@MSW_RP) marzec 12, 2014
Koordynatorzy akcji, nie zakładają już konieczności przyjmowania nowych pacjentów z Ukrainy. 3/3
— MSW (@MSW_RP) marzec 12, 2014
Ukraińskie siły zbrojne przygotowują się do odbicia możliwego ataku Rosji na północnych i wschodnich granicach, na tym odcinku granicy sytuacja jest krytyczna – oznajmił w środę sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Parubij.
Polityk zapewnił, że Ukraina ma plan działań na wypadek ewentualnej agresji sąsiedniego państwa, jednak go nie ujawnił.
Parubij zaznaczył, że Ukrainie udało się powstrzymać rozwój scenariusza zastosowanego przez Rosję na Krymie i w innych częściach kraju - obwodach wschodnich i południowych. "Nasza milicja z pomocą wojsk wewnętrznych MSW i innych oddziałów kontroluje administracje obwodowe, które miały być celem ataków i uporządkowała sytuację na wschodzie i południu Ukrainy" – powiedział sekretarz RBNiO.
Parubij poinformował także o intensywnej pracy służb granicznych Ukrainy, które nie dopuszczają na jej terytorium grup dywersyjnych z Rosji. - Już 3,7 tys. obywateli Federacji Rosyjskiej, wobec których były stosowne podejrzenia, nie wpuszczono na terytorium Ukrainy – oświadczył.
Rosyjskie wojsko mogło współpracować ze zbrojnymi grupami, które w ub. tygodniu zakładały blokady drogowe i uniemożliwiały nieuzbrojonej misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie wjazd na Krym - podała w środę misja dyplomatyczna USA przy OBWE.
Amerykańska misja cytuje raport zespołu wojskowych obserwatorów OBWE, w którym stwierdzono, że wydaje się, iż uzbrojeni mężczyźni korzystali z rosyjskiego sprzętu i pojazdów.
Prorosyjskie siły przejęły instalacje wojskowe na Krymie, gdzie mieści się baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Gdy zespół wojskowych obserwatorów OBWE próbował dostać się w ubiegłą sobotę na półwysep, padły strzały ostrzegawcze z broni automatycznej i misja musiała zawrócić.
"Międzynarodowa delegacja wysłana na Ukrainę była blokowana pięć razy w różnych miejscach przez ciężko uzbrojonych strażników, bez znaków identyfikacyjnych" - napisała w oświadczeniu misja USA przy OBWE.
Referendum już w niedzielę:
#Putin's fake #Crimea "referendum" via @AretaMay pic.twitter.com/HPWa1Te5uC #ukraine #russia #propaganda #hitler #stalin #war #annexation #fail
— East of Brussels (@EastOfBrussels) marzec 12, 2014
Specjaliści od Wschodu już zastanawiają się, jakim wynikiem zakończy się niedzielne referendum:
Rezultaty krymskiego referendum 16 marca: frekwencja ok. 80 %; poparcie dla włączenia do Rosji - ok. 85 :) #proroctwo
— Marek Menkiszak (@MarekMenkiszak) March 12, 2014
Tymczasem kanclerz Angela Merkel jest już w Warszawie:
Kanclerz #Merkel przybyła do @PremierRP pic.twitter.com/HqIhHVEZYF
— Joachim Bleicker (@Amb_Niemiec) March 12, 2014
Liderzy państw G7 ostrzegli Rosję, że aneksja Krymu "może mieć poważny wpływ na porządek prawny, który chroni jedność i niezależność wszystkich państw". Państwa zrzeszone w grupie wezwały też Moskwę do "zaprzestania wszystkich wysiłków na rzecz zmiany statusu Krymu" i powstrzymania referendum na półwyspie. G7 ostrzegło też Rosję, że w przypadku aneksji Krymu, państwa zrzeszone w grupie "podejmą dalsze działania, zarówno wspólnie jak i indywidualnie".
Nie wszyscy popierają pomysł sankcji:
W Parlamencie Europejskim było ostro:
Business as usual?
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron chciałby, aby częścią reakcji UE na ewentualną aneksję Krymu przez Rosję było wprowadzenie zakazów podróżowania dla "czołowych rosyjskich deputowanych". Szef rządu mówił o tym w środę w drodze do Izraela. Pytany o to, kogo mogłyby dotyczyć zakazy, Cameron odpowiedział, że byłyby to "osoby, które zabiegały o niedopuszczalne działania, jakie zostały podjęte".
Krym niedługo przejmie własność ukraińskich firm państwowych na półwyspie, poinformował wicepremier separatystycznych władz Rustam Temirgalijew, wymieniając koleje państwowe i firmę energetyczną Chornomornaftohaz. Przypomnijmy, kim są nowe władze Krymu:
Wśród przedstawicieli administracji prezydenta USA Baracka Obamy trwa debata o sankcjach wobec Rosji za jej interwencję na Krymie. Nie chodzi o to, czy ukarać Rosję, ale kiedy i jak surowo - pisze "New York Times", powołując się na doradców Obamy. Prezydencka administracja uważa, że dysponuje środkami, by poprzez sankcje "bardzo zaszkodzić rosyjskiej gospodarce". Część doradców uważa, że należy z tej władzy skorzystać wcześniej niż później, jeśli rosyjski prezydent Władimir Putin nie odda kontroli nad Krymem i przyłączy go do Rosji. Tymczasem inni przedstawiciele administracji, zwłaszcza doradcy ekonomiczni, z rezerwą podchodzą do pomysłu wprowadzenia najbardziej rujnujących sankcji. Twierdzą oni, że takie środki mogłyby zrazić amerykańskich sojuszników do USA i zapoczątkować "niebezpieczny cykl działań odwetowych". Presję na Biały Dom wywierają też amerykańskie przedsiębiorstwa, które obawiają się, że przez jednostronne amerykańskie sankcje stracą na rzecz konkurencji lub staną się celem ataku Kremla.
Dwa natowskie samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia systemu AWACS wystartowały z baz w Niemczech i Wielkiej Brytanii w środę w celu przeprowadzenia lotów nad Polską i Rumunią - poinformował Sojusz. Samoloty mają monitorować kryzys na Ukrainie.
Konflikt handlowy z Rosją wskutek obecnego kryzysu na Ukrainie byłby dotkliwy dla Niemiec, ale groźny dla gospodarki rosyjskiej - oceniło niemieckie Stowarzyszenie Handlu Zagranicznego (BGA).
W przyszłym tygodniu UE podpisze polityczną część umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą - powiedział w środę europoseł PO Jacek Saryusz-Wolski podczas debaty europarlamentu w Strasburgu na temat rosyjskiej inwazji na Półwysep Krymski. Decyzja o podpisaniu politycznej części umowy UE-Ukrainą jeszcze przed wyborami prezydenckimi w tym kraju, zaplanowanymi na 25 maja, zapadła podczas nadzwyczajnego spotkania szefów państw i rządów UE w ubiegłym tygodniu. Najbliższy szczyt UE odbędzie się 20-21 marca, i wówczas mogłoby dojść do podpisania umowy z Ukrainą. Grecka prezydencja zapowiada, że Ukraina będzie jednym z głównych tematów tego posiedzenia.
Głos w Parlamencie Europejskim zabrał też Paweł Kowal:
80% mieszkańców Krymu nie było nigdy w UE, wiecie dlaczego? Bo zawsze jak pada hasło "wiz" to jesteście za ich utrzymaniem! #Ukraina w #PE
— Paweł Kowal (@pawelkowalpl) March 12, 2014
Rosyjska armia wciąż koncentruje się na wschodniej granicy Ukrainy, a liczba jej żołnierzy wzrasta – oświadczył w środę wicepremier Witalij Jarema na posiedzeniu ukraińskiego rządu. Minister obrony Ihor Teniuch poinformował o rotacji żołnierzy Rosji na Krymie.
Teniuch przekazał także, że Rosjanie przywożą na Krym żołnierzy z oddziałów specjalnych z Czeczenii. MSZ Ukrainy oceniło we wtorek, że Rosja ma na zajętym przez nią Krymie prawie 19 tysięcy wojskowych. 11,4 tys. to żołnierze Floty Czarnomorskiej, pozostali zaś służą w jednostkach stacjonujących na stałe na terytorium rosyjskim.
Zmienne są losy dyplomacji:
Jose Manuel Barroso w PE: nie możemy dopuścić do ponownego rozlewu Krwi na Ukrainie.
- Jest to test naszej jedności - mówi w Parlamencie Europejskim szef Komisji Europejskiej Jose Manule Barroso. W Strasburgu trwa debata nad rosyjską inwazją na Krym.
Najnowsza relacja reportera TVN24 Tomasza Mildyna z Symferopola:
Ruch w porcie lotniczym Symferopola, na głównym lotnisku kontrolowanej przez Rosję a należącej do Ukrainy Autonomicznej Republiki Krymu, będzie ograniczony do 17 marca. Poinformował o tym w środę na Twitterze prorosyjski premier Autonomii Siergiej Aksjonow.
Na niedzielę 16 marca na Krymie zaplanowano nieuznawane przez władze w Kijowie referendum, w którym mieszkańcy półwyspu mają odpowiedzieć na pytanie, czy opowiadają się za przyłączeniem Autonomii do Rosji. Ograniczenie w ruchu lotniczym w Symferopolu wprowadzono we wtorek. Władze Krymu odwołały wówczas wszystkie przyloty z Kijowa, lecz przyjmowały rejsy z Moskwy. W środę rano sytuacja była podobna. Z rozkładu lotów symferopolskiego lotniska wynika, że wstrzymano nie tylko rejsy z i do Kijowa, lecz także ze Stambułu. Wicepremier Krymu Rustam Temirgalijew powiedział agencji Interfax-Ukraina, że ruch samolotów ograniczono w obawie przed napływem na półwysep prowokatorów.
Niemiecka koalicja rządowa Angeli Merkel zyskała na popularności dzięki roli kanclerz w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, wynika z sondaży poparcia. CDU/CSU zyskało w sondażu dla "Sterna" i telewizji RTL 2 pkt. procentowa (do 42 proc.), a partnerzy z SPD 1 pkt. procentowy (do 23 proc.).
Mocna odpowiedź USA na militarną agresję Rosji na Krymie to dobry kierunek - ocenia "Washington Post", apelując do amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy o utrzymanie twardego stanowiska.
Interwencja Rosji na Krymie pokazała, że kraje UE muszą zrewidować swoje myślenie o wydatkach na obronność. Trzeba się zastanowić, czy można nadal oszczędzać na potencjale militarnym bez obaw przed konsekwencjami - pisze "Financial Times". Przez lata dowódcy NATO i przedstawiciele USA wytykali europejskim rządom, że zbyt szybko obcinają wydatki na obronność w odpowiedzi na kryzys gospodarczy - przypomina dziennik. Jak dodaje, "faktyczna aneksja Krymu przez Rosję" może stanowić dla unijnych rządów impuls do refleksji na ten temat.
O godz. 10 w Parlamencie Europejskim rozpocznie się debata na temat rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Gruzja już we wrześniu może otrzymać od NATO plan działań prowadzących do członkostwa w Sojuszu (ang. MAP) - informuje dziennik "Kommiersant", powołując się na źródła w kwaterze Sojuszu Północnoatlantyckiego i Departamencie Stanu USA. Według rozmówców rosyjskiej gazety ostateczna decyzja w tej sprawie zależeć będzie od finału kryzysu na Ukrainie.
Konflikt na Ukrainie przekłada się też na polską politykę:
Według "New York Timesa" rosyjski prezydent jest przekonany, że Zachód nie pali się do ponoszenia wysokich kosztów wprowadzenia sankcji wobec Moskwy. Putinowi wydaje się, że Zachód nie ukarze go, bo "USA mają zbyt małą wymianę handlową z Rosją, by wprowadzić dotkliwe sankcje, a Niemcy, zależne od rosyjskiego gazu i eksportujące do Rosji, nie zgodzą się na naprawdę bolesne sankcje, szczególnie w obronie niewypłacalnej i niestabilnej Ukrainy" - pisze gazeta. "NYT" zaznacza jednak, że Rosja nie jest niewrażliwa na presję, co jej rynki finansowe pokazały już w zeszłym tygodniu. Dziennik w komentarzu redakcyjnym "Kara dla Putina" apeluje do UE, aby poszła w ślady Stanów Zjednoczonych i objęła Rosję sankcjami i wywierała na nią dalszą presję. "Nie ulega wątpliwości, że Putin wystosuje odpowiedź, jeśli zostanie objęty surowymi sankcjami. Jednak im szybciej przywódcy USA i UE zademonstrują, że są gotowi wprowadzić poważne kary - i przyjąć wynikające z tego konsekwencje - tym większa szansa, że takie sankcje nie będą konieczne" - konkluduje "New York Times".
Niebagatelną rolę w konflikcie z Ukrainą odgrywa rosyjska telewizja Russia Today. Celem RT ma być "złamanie monopolu mass mediów anglosaskich"
Telewizja działa już od 2005 roku. I od początku charakteryzują ją dwie rzeczy: zjadliwy antyamerykanizm i nieograniczone możliwości finansowe. Bo Kreml chce informacyjnej kampanii przeciwko USA i to Kreml za to płaci.
Na Morzu Czarnym rozpoczęły się wspólne ćwiczenia amerykańsko-rumuńsko-bułgarskie.
Kryzys na Ukrainie zaczyna zataczać coraz szersze kręgi:
Sąd Rejonowy w Moskwie wydał zaocznie nakaz aresztowania Dmytra Jarosza, lidera skrajnie nacjonalistycznego ukraińskiego ruchu Prawy Sektor. O zastosowanie wobec Jarosza takiego środka zapobiegawczego wystąpił Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, który wszczął przeciwko niemu śledztwo, oskarżając go o publiczne nawoływanie sił antyrosyjskich do ekstremistycznych akcji i terroru na terytorium Rosji.
Wcześniej Komitet Śledczy FR wysłał międzynarodowy list gończy za przywódcą Prawego Sektora. Prokuratura Generalna Ukrainy oświadczyła już, że nie widzi podstaw do zatrzymania i wydania tego ukraińskiego obywatela obcemu państwu.
Zaplanowane na niedzielę na Krymie referendum będzie nielegalne - oświadczył we wtorek obecny przewodniczący Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), prezydent Szwajcarii.
Burkhalter zapewnił też, że OBWE próbuje zwołać międzynarodową grupę kontaktową w sprawie Ukrainy, która wspierałaby ten kraj podczas okresu przejściowego. Zaapelował do wszystkich stron, by zaniechali prowokowania napięć i pomogli w zażegnaniu kryzysu na Ukrainie.
Autor: mtom / Źródło: tvn24.pl