Do zdarzenia doszło we wtorek (24 czerwca) około godziny 10.30. Policjanci otrzymali zgłoszenie od świadka, który zauważył dziecko stojące w oknie jednego z mieszkań. - Dziewczynka wyszła przez otwarte okno na parapet zewnętrzny mieszkania, które znajduje się na pierwszym piętrze - przekazała tvn24.pl sierżant Agnieszka Kotwas z policji w Głogowie.
Na miejscu interweniowała policja. W mieszkaniu była dziewczynka i jej rodzice, których - jak opisują funkcjonariusze - "tak naprawdę obudzili". Okazało się, że matka i ojciec czterolatki byli pijani. Mieli prawie po trzy promile alkoholu w organizmie.
Zarzuty dla rodziców
- Ze względu na stan opiekunów i potrzebę zapewnienia dziecku bezpieczeństwa, na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Po wstępnych badaniach podjęto decyzję o przewiezieniu dziewczynki do szpitala. Rodzice zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. O sytuacji poinformowano sąd rodzinny, który oceni sytuację opiekuńczą i podejmie dalsze decyzje dotyczące dziecka - poinformowała Kotwas.
Rodzice usłyszeli zarzuty narażenia córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Autorka/Autor: mm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Dolnośląska