Policja w Mołdawii zatrzymała ośmiu członków prorosyjskiej partii Sor pod zarzutem otrzymywania pieniędzy od zorganizowanej grupy przestępczej - podał kiszyniowski portal Stiri, powołując się na źródła w prokuraturze generalnej. W komunikacie władze Sor określiły działania organów ścigania mianem "prześladowań politycznych".
Według źródeł portalu Stiri, kierowane przez Ilana Sora ugrupowanie, które od września organizuje w Kiszyniowie antyrządowe manifestacje, nie przestrzega mołdawskiego prawa. Dziennikarze ustalili, że zatrzymania osób z partii Sor są efektem przeprowadzonych w siedzibie tego ugrupowania policyjnych przeszukań.
Członkowie partii Sor zostali zatrzymani pod zarzutem otrzymywania pieniędzy od zorganizowanej grupy przestępczej. W wieczornym komunikacie władze Sor określiły działania mołdawskich organów ścigania mianem “prześladowań politycznych”.
"Washington Post": Ilan Sor domniemanym agentem rosyjskiej FSB
28 października amerykański dziennik “Washington Post” podał, powołując się na ukraińskie i zachodnie służby wywiadowcze, że ukrywający się przed mołdawskim wymiarem sprawiedliwości Ilan Sor jest domniemanym agentem rosyjskiej FSB, spadkobierczyni KGB.
Gazeta podała, że ukrywający się w Izraelu 35-letni polityk działa za pośrednictwem swojej partii na rzecz eskalowania napięcia w Mołdawii, m.in. poprzez organizowanie antyrządowych protestów paraliżujących stolicę.
Według “WP” Kreml poprzez podporządkowane sobie spółki wysłał już do Mołdawii dziesiątki milionów dolarów dla swojej siatki polityków w celu “reorientacji polityki Mołdawii” i skierowania jej na drogę współpracy z Rosją.
Źródło: PAP