W Chinach pojawiła się gra komputerowa, w której gracz może wirtualnie torturować skorumpowanych urzędników.
Gra „Nieprzekupny wojownik” pojawiła się w internecie na początku tygodnia, a "ściągnęło" ją już sto tysięcy osób - donosi dziennik „Die Welt”. Rząd chiński chce za pomocą gry zwrócić uwagę na zagrożenie korupcji. - Chcemy, żeby gracze się dobrze bawili, ale też żeby się nauczyli czegoś o walce z korupcją - powiedział urzędnik Qiu Yi.
Prezydent państwa Hu Jintao uznaje korupcję za największe niebezpieczeństwo dla rządu komunistycznej partii. W Chinach regularnie są wykonywane wyroki na skorumpowanych urzędnikach, w zeszłym miesiącu m.in. na byłym szefie urzędu kontroli żywności i leków.
- Mam wspaniałe uczucie, że zrobiłem coś pożytecznego karając wielu skorumpowanych urzędników - opowiada dziennikowi „China Daily” gracz o przezwisku Sun. Żeby awansować gracz musi jak najwięcej przekupnych urzędników złapać i zabić. W wirtualnej „wyższej szkole antykorupcyjnej” gracze mogą dowiedzieć się o prawdziwych przypadkach korupcji. Po zwycięstwie gracz zostanie nagrodzony „rajem bez korupcji"".
Eksperci wątpią w pedagogiczny walor gry komputerowej. Profesor pekińskiego uniwersytetu Wang Xiongjun ocenił, że „wychowanie antykorupcyje powinni otrzymać urzędnicy rządu, a nie młodzież z prowincji.”
Źródło: Die Welt
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl