Mniej Hollywoodu w rosyjskich kinach? "W Chinach to ograniczają"

Miedinski w trakcie rozmowy z PutinemCC BY-SA 3.0 | kremlin.ru

Minister kultury Rosji Władimir Miedinski powiedział w poniedziałek, że jest gotów omówić ograniczenie rozpowszechniania w Federacji Rosyjskiej produkcji hollywoodzkich, jeśli Duma Państwowa zacznie poważnie rozpatrywać tę kwestię.

Według Miedinskiego w Rosji hollywoodzkie filmy stanowią w przybliżeniu 70 proc. dystrybucji.

Nie jest stronnikiem Hollywood

- W Chinach to średnio 20 filmów rocznie, oni to ograniczają. My mamy wolny rynek. Jeśli Duma Państwowa zaczęłaby poważnie rozpatrywać sprawę ograniczenia produkcji hollywoodzkich z takich czy innych przyczyn, to my też, z przyjemnością... Spotkajmy się, podyskutujmy. Problem jest. A ja jestem ostatnim na tej sali stronnikiem Hollywoodu - powiedział szef rosyjskiego resortu kultury w odpowiedzi na propozycję deputowanych Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF), by ograniczyć udział hollywoodzkich filmów na rosyjskich ekranach - pisze agencja RIA-Nowosti.

Miedinski spotkał się w poniedziałek z deputowanymi Dumy z frakcji KPRF.

Kilka dni wcześniej minister Miedinski powiedział, że państwo nie będzie wspierać finansowo filmów ukazujących życie w Rosji w negatywnym świetle. Minister wypowiedział się na ten temat na forum kulturalnym w Petersburgu.

Autor: iwan//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: CC BY-SA 3.0 | kremlin.ru