Francuski sąd skazał na osiem lat więzienia holenderskiego dentystę, który celowo okaleczył około 120 osób.
Pozew przeciwko 51-letniemu Jacobusowi van Nieropowi wytoczyło ponad 50 ze 120 ofiar, które walczyły o zadośćuczynienie. Sąd uznał, że Holender celowo okaleczał swoich pacjentów i skazał go na osiem lat więzienia. Ponadto zakazano mu praktykowania zawodu i zapłatę 10,5 tys. euro grzywny. Stomatolog przyznał się do winy.
Część pacjentów w czasie zabiegów była pod narkozą, a inni pod wpływem silnego znieczulenia. Jego gabinet mieścił się w niewielkiej miejscowości Chateau-Chinon w środkowej Francji. Holender był wielką nadzieją dla mieszkańców, która jak wiele mniejszych miejscowości borykała się z problemem dostępu do usług stomatologicznych.
Dentysta sadysta
Po latach wiele ofiar van Nieropa zorientowało się, że nie są pojedynczymi przypadkami. Sprawą ostatecznie zajęła się policja, która wykryła dziesiątki pacjentów, którzy zostali skrzywdzeni przez dentystę.
Część z ofiar ma dziś bolesne ropnie, inni stracili zdrowe zęby. Wielu z pacjentów Holendra ma nawet zdeformowane twarze, dochodziło bowiem do przypadków uszkodzeń żuchwy. Jednej z ofiar dentysta wyrwał osiem zębów podczas jednego zabiegu. 65-letnia pacjentka przez trzy dni nieustannie krwawiła. Kobieta przez ponad rok męczyła się bez zębów, gdyż nie było ją stać na wstawienie nowych.
Van Nierop został aresztowany w 2013 roku, ale po opuszczeniu aresztu zbiegł do Kanady, gdzie skrył się w innym małym miasteczku w prowincji Nowy Brunszwik. Udało się go jednak sprowadzić najpierw do Holandii, a następnie do Francji.
Tam trafił na obserwację do szpitala psychiatrycznego. Psychiatrzy byli podzieleni w sprawie stanu jego umysłu. Jeden z badających go lekarzy stwierdził, że van Nierop miał tendencje narcystyczne i nie może być sądzony. Drugi z psychiatrów ocenił, że Holender jest poczytalny. Jego proces ruszył ostatecznie 8 marca w mieście Nevers w środkowej Francji.
Autor: kło\mtom / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: Reuters