Sąd w Meksyku skazał Vicenta Carillo Fuentesa na 28 lat pozbawienia wolności. Były szef kartelu narkotykowego Juarez został uznany za winnego handlu narkotykami i zorganizowanej przestępczości.
58-letni Vicente Carillo Fuentes kierował kartelem Juarez skupionym wokół Ciudad Juarez, miasta graniczącego z teksańskim El Paso, dokąd przerzucano narkotyki z Meksyku. Jest bratem Amado Carrillo Fuentesa, zwanego Władcą Niebios, twórcy potęgi kartelu, który zmarł w 1997 roku w wyniku komplikacji po operacji plastycznej.
BBC przypomniała, że Amado otrzymał ten pseudonim ze względu na "niezwykły talent do przemycania dużych ilości narkotyków w swojej prywatnej flocie samolotów". Poddał się operacji plastycznej, by zmienić swój wygląd i uniknąć zatrzymania. Lekarze, którzy ją wykonali, zostali zabici kilka miesięcy później.
Vicente, znany jako Wicekról, w październiku 2014 roku został zatrzymany na posterunku policji w północnomeksykańskim stanie Coahuila wraz z jednym ze swoich ochroniarzy. Był jedną z najbardziej poszukiwanych osób przez amerykańską agencję antynarkotykową DEA. Za schwytanie go oferowano 5 mln dolarów nagrody.
28-letni wyrok Vicente Carrillo Fuentes uwzględnia lata, które spędził w więzieniu od czasu aresztowania.
Amnestia w dniu wydania wyroku
We wtorek, kiedy wydano wyrok wobec barona narkotykowego, rząd meksykański ogłosił, że wypuści z więzień 682 osoby, które popełniły przestępstwa bez użycia przemocy. Decyzja dotyczy tych, którzy ukończyli 70. rok życia, są śmiertelnie chorzy, byli torturowani albo są przedstawicielami rdzennych grup etnicznych.
Źródło: PAP, BBC