Co najmniej czterech żołnierzy oraz sześciu członków gangu zginęło w podwójnej bitwie w środkowym Meksyku podczas szeroko zakrojonej operacji wojskowej przeciwko zorganizowanym gangom kradnącym paliwo z rurociągów.
W potężnej operacji sił bezpieczeństwa udział brało łącznie około 600 żołnierzy. Kolejnych 400 wojskowych zapewniało wsparcie z pokładów uzbrojonych wozów oraz dwóch śmigłowców - poinformowały lokalne władze.
Podwójna bitwa
Operację rozpoczęło zgłoszenie w środę kradzieży ropy naftowej z rurociągu w pobliżu miasteczka Palmarito. Gdy na miejscu pojawili się żołnierze, zostali ostrzelani przez grupę uzbrojonych mężczyzn używających kobiet i dzieci jako żywych tarcz - wynika z oświadczenia opublikowanego przez armię. Żołnierze zdecydowali się nie odpowiadać ogniem i wycofać, ponieśli jednak straty - dwóch zabitych oraz jednego rannego.
Kilka godzin później w tym samym miejscu uzbrojeni mężczyźni poruszający się pięcioma sportowymi samochodami zaatakowali inną grupę żołnierzy. Wywiązała się strzelanina, w której zginęło kolejnych dwóch wojskowych, a dziewięciu zostało rannych. Zabito także sześciu napastników, a siódmy z nich został ranny.
W czwartek doszło do serii dalszych starć żołnierzy z uzbrojonymi grupami przestępców. Jak poinformowała meksykańska armia, zatrzymanych zostało co najmniej 12 osób, w tym dwóch nieletnich.
Rosnący problem władz
Jak donosi agencja Reutera, meksykańska telewizja pokazała w czwartek protestujących okolicznych mieszkańców blokujących autostradę za pomocą płonących opon. Mieli oni oskarżać wojsko o wywołanie krwawych starć, twierdzili również, że po walkach wciąż nie można odnaleźć wielu młodocianych.
Podwójna bitwa koło Palmarito, jak podaje Reuter, jest najnowszą odsłoną rosnącego problemu, z którym mierzyć się muszą meksykańskie władze. Jak twierdzi państwowe przedsiębiorstwo Pemex, codziennie traci ono 27 tysięcy baryłek benzyny i ropy w wyniku aktywności zorganizowanych grup przestępczych wyspecjalizowanych w kradzieży paliwa z rurociągów.
Autor: mm/man / Źródło: Reuters