Władze meksykańskie poinformowały, że prowadzą dochodzenie w sprawie krwawej konfrontacji pomiędzy dwoma grupami przestępczymi na pustyni w południowo-zachodnim stanie Guerrero. Według lokalnych mediów, w wyniku ataku drona zginęło 30 osób.
Prokurator generalny stanu poinformował, że w piątek w miejscowości Buenavista de los Hurtado policja znalazła w piątek pięć spalonych ciał ułożonych na spalonym pojeździe.
Najbardziej tragiczny bilans dotyczy miejscowości La Sierra de Guerrero, gdzie w piątek jedna z grup przestępczych użyła dronów. Łącznie zginęło tam co najmniej 30 osób.
"Spór o kontrolę nad obszarem"
Na materiale nakręconym na pustyni widać uzbrojonych mężczyzn w wojskowych ubraniach układających ciała. Niektórym mężczyznom odcięto kończyny, a jeden był bez głowy. Na innych nagraniach widać okaleczone i spalone ciała.
Meksykańskie władze, jak oznajmiły, są świadome "konfrontacji między grupami przestępczymi z Familia Michoacana i Los Tlacos, które toczą spór o kontrolę nad tym obszarem". Dodano, że śledczy pracujący w okolicy nie znaleźli dowodów innych przestępstw.
Źródło: Reuters. tvn24.pl