Restrykcyjne zakazy dla odwiedzających przebywającego w areszcie Mohammeda Mursiego nie pomogły. Egipska gazeta "Al Watan" opublikowała wykonane potajemnie nagranie, na którym były prezydent krytykuje wymiar sprawiedliwości.
Na nagraniu widać nieogolonego polityka ubranego w dres. Krytykuje on sędziów egipskiego trybunału konstytucyjnego za "zawieszenie konstytucji".
- Naprawdę współczuję sędziom, ponieważ - mimo naszego stosunku do nich - starają się odgrywać rolę tłumacza. Nie możemy potępiać działań senatu, przewodniczących sądu czy prokuratury albo któregokolwiek z tych ludzi - mówi Mursi. Niemniej dziwi go postępowanie prezesa trybunału konstytucyjnego, którego sam mianował. - Jak to możliwe, że mianuję szefa trybunału konstytucyjnego, a on potem zawiesza konstytucję? - zapytał
"Upadek Egiptu na naszych oczach"
Mursi martwi się też o sytuację w kraju. - Co się dzieje teraz z ludźmi na ulicy? (...) Czy będziemy ich zabijać ? Zabiliśmy już 5 tysięcy, ale wciąż jest ich 20 lub 30 tysięcy - powiedział. - Chciałem uchronić kraj przed pogrążeniem się w chaosie, ale to właśnie ma miejsce - stwierdził.
Pierwsze posiedzenie w ramach procesu Mursiego odbyło się 4 listopada na terenie akademii policyjnej w Kairze. Rozprawa nie była transmitowana przez telewizję, a dziennikarzom nakazano oddanie telefonów komórkowych przed wejściem na salę.
Mursi został oskarżony o nawoływanie do przemocy, za co może mu grozić kara śmierci. Jest także oskarżony o podżeganie swych zwolenników do zabijania osób prowadzących protest przed pałacem prezydenckim w grudniu 2012 roku, o użycie przemocy oraz bezprawne przetrzymywanie i torturowanie uczestników demonstracji.
Polityczny proces
Jego zwolennicy krytykują cały proces nazywając go "pokazowym". Ich zdaniem to część kampanii na rzecz zdławienia Bractwa Muzułmańskiego i odbudowania państwa policyjnego Hosniego Mubaraka, który został obalony w 2011 roku.
Armia odsunęła Mursiego od władzy 3 lipca po masowych protestach przeciwko jego rządom. Był on pierwszym wybranym w demokratycznych wyborach przywódcą Egiptu.
Autor: rf\mtom / Źródło: Reuters