Medale za fenomenalny wyczyn. Uratowali samolot od katastrofy

O włos od katastrofy na lotniskowcu
O włos od katastrofy na lotniskowcu
US Navy
Blisko katastrofy na lotniskowcuUS Navy

Trzech lotników US Navy otrzymało medale za fenomenalny wyczyn podczas wypadku na pokładzie lotniskowca atomowego USS Dwight D. Eisenhower. Udało im się uratować siebie i samolot, kiedy system służący do jego zatrzymania na pokładzie uległ awarii. Przez kilka sekund ich maszyna dosłownie muskała grzbiety fal.

Odznaczenia otrzymał pilot porucznik Matthew Halliwell, drugi pilot i dowódca samolotu komandor podporucznik Kellen Smith, oraz pełniący funkcję inżyniera pokładowego komandor podporucznik Thomas Browning.

Na krawędzi katastrofy

Do wypadku doszło w marcu, podczas szkolenia załogi lotniskowca atomowego po długim pobycie w stoczni. - Start był bezproblemowy. Mieliśmy czyste niebo i wszystko wyglądało na kolejny dobry dzień na latanie - powiedział kmdr ppor. Smith przy okazji ceremonii wręczenia medali. - Zrobiliśmy, co mieliśmy zrobić w powietrzu i z ulgą zabraliśmy się za lądowanie - dodał.

Początkowo wszystko szło standardowo, samolot twardo uderzył o pokład, hak pod jego ogonem zaczepił się o jedną z lin hamujących i zaczął gwałtownie zwalniać. - Nagle usłyszeliśmy głośny huk. Powinniśmy się zatrzymywać, ale tak się nie działo. W tym momencie dały o sobie znać lata szkoleń i zaczęliśmy działać instynktownie. Kiedy zjechaliśmy z pokładu i gwałtownie opadliśmy, odblokowałem właz ewakuacyjny. Myślę, że byliśmy około 2-3 metry nad wodą, zanim por. Smith zdołał nas podnieść - opisał wydarzenie ze swojej perspektywy kmdr ppor. Smith.

W oficjalnym przekazie US Navy nie znalazła się niestety wypowiedź kluczowego aktora, czyli samego pilota. Musiał on w ciągu kilku sekund gwałtownie zwiększyć moc silników, przestawić konfigurację klap (wysuwane ze skrzydła dodatkowe elementy zwiększające jego powierzchnię podczas lotów z małą prędkością) z lądowania na start i opanować mający minimalną prędkość samolot.

Załoga E-2C ostatecznie bezpiecznie wylądowała w bazie na brzegu. Ośmiu marynarzy na pokładzie nie miało takiego szczęścia. Pęknięta lina hamująca z wielką siłą przeleciała nad pokładem raniąc ludzi, w tym jednego ciężko. Uszkodziła też dwa zaparkowane myśliwce F/A-18 Superhornet.

Autor: mk/ja / Źródło: USNI, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: US Navy