Edwardowi Snowdenowi, byłemu współpracownikowi amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (NSA), niedawno przedłużono zezwolenie na pobyt w Rosji na co najmniej dwa lata - podała rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa w nocy z wtorku na środę.
Zacharowa skomentowała w ten sposób na swoim Facebooku felieton byłego dyrektora CIA Michaela Morella na portalu The Cipher Brief. Morell napisał w nim, że dla prezydenta Rosji Władimira Putina korzystne byłoby przekazanie Snowdena Stanom Zjednoczonym. Jego zdaniem Putin mógłby wykorzystać jako okazję zbliżające się zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA.
Morell pełnił obowiązki dyrektora CIA w 2011 roku, a potem w latach 2012-13. Opuścił Agencję w 2013 roku. W ostatnich latach był komentatorem mediów w sprawach wywiadu i bezpieczeństwa narodowego. Wielokrotnie krytykował działalność Snowdena, a Trumpa nazwał latem 2016 roku "nieświadomym agentem Rosji". W 2013 roku Snowden, zatrudniony w firmie konsultingowej współpracującej z NSA, ujawnił informacje o prowadzonej przez NSA masowej inwigilacji, obejmującej m.in. rozmowy telefoniczne kilkudziesięciu światowych przywódców. Snowden przebywa od tego czasu w Rosji, która przyznała mu azyl. Za ujawnienie szczegółów programu inwigilacji w USA grozi mu do 30 lat więzienia. Kongres USA odtajnił w grudniu zeszłego roku fragmenty raportu na temat Snowdena sporządzonego przez Stałą Specjalną Komisję ds. Wywiadu przy Izbie Reprezentantów. Z fragmentów raportu wynika, że według komisji Snowden "miał w przeszłości i nadal utrzymuje kontakt" z rosyjskimi służbami wywiadowczymi.
"Polska i Świat" z 16 września 2016 roku
Autor: mtom / Źródło: PAP