Z powodu awarii zasilania tysiące pasażerów utknęło w czwartek wieczorem na kilka godzin w pociągach jadących z i do londyńskiej stacji Paddington - jednej z głównych stacji kolejowych w stolicy Wielkiej Brytanii. Wśród uwięzionych znalazł się m.in. piosenkarz James Blunt. "Utknąłem gdzieś za Paddington na prawie cztery godziny" - przekazał w mediach społecznościowych.
Przyczyną czwartkowej awarii zasilania były uszkodzone kable napowietrzne, podało Network Rail, przedsiębiorstwo odpowiedzialne za infrastrukturę kolejową w Wielkiej Brytanii. Z powodu awarii wstrzymano kursowanie wszystkich pociągów z i do stacji Paddington, jednej z najbardziej ruchliwych stacji kolejowych w Londynie.
Brytyjskie media piszą o tysiącach pasażerów, którzy utknęli na wiele godzin w wagonach bez zasilania. - Maszynista powiedział, że pociąg przed nami zaplątał się w napowietrzne kable zasilające, więc musieli wyłączyć zasilanie - relacjonował jeden z pasażerów, cytowany przez BBC 65-letni Hugh Comerford. Jak zaznaczył, w pociągu robiło się coraz zimniej, nie było światła, a maszynista nie był w stanie wygłaszać kolejnych komunikatów.
Awaria pociągów
W mediach społecznościowych szybko pojawiły się zdjęcia od osób, które utknęły w pogrążonych w ciemności wagonach. Między innymi od dziennikarki BBC Emmy Bentley, która przyznała, że "utknęła" w pociągu "na ponad 1,5 godziny", załączając zdjęcia z zatłoczonego wagonu. Jak dodała kilka godzin później, ostatecznie spędziła w pociągu 3,5 godziny.
James Blunt utknął w pociągu
Wśród osób, które spędziły długie godziny w ciemnych wagonach, znalazł się także znany piosenkarz James Blunt.
"Utknąłem gdzieś za Paddington na prawie cztery godziny. Bez orzeszków ziemnych i wina" - napisał na platformie X, żartobliwie prosząc o pizzę.
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Emma Bentley/X