Byli gwardziści, sympatycy formacji i mieszkańcy Watykanu rozpoczęli zbieranie podpisów pod petycją do papieża Franciszka, by nie likwidował Gwardii Szwajcarskiej - pisze "Gość Niedzielny". - Pragniemy zaapelować do papieża, aby potwierdził istnienie Gwardii – powiedział mediom pomysłodawca akcji Walter Gabriel z Untervazu (Szwajcaria).
Walter Gabriel w rozmowie z Radiem Watykańskim podkreślił, że pomysłodawcom akcji "leży na sercu przyszłość gwardii i obawiają się, że papież będzie chciał ją zlikwidować w ramach zapowiadanej reformy Kurii".
Spekulacje pojawiły się na początku grudnia, kiedy ogłoszona została decyzja, że szefem gwardii nie będzie już płk Daniel Rudolf Anrig.
"Zbyt restrykcyjny"
Jak sugerowały media, Franciszek miał być niezadowolony ze zbyt rygorystycznych zasad, jakie komendant stosował wobec gwardzistów. Poza tym pułkownik miał postanowić powiększyć swoje mieszkanie w Watykanie, kosztem tarasu koszar gwardii, co mogło się nie spodobać skromnemu papieżowi.
Formalnie rzecz biorąc, komendant Anrig swój pięcioletni mandat zakończył już w ubiegłym roku, jednak papież Franciszek przedłużył go o rok, do 31 stycznia 2015 r. Kolejnego przedłużenia już nie będzie.
Będzie nowy komendant
Likwidacja gwardii pozostaje jednak jak dotąd w sferze plotek. Media informują, że będzie powołany jej nowy szef, prawdopodobnie Christoph Graf, dotychczasowy zastępca komendanta, w papieskiej służbie od 27 lat.
Gwardia Szwajcarska została utworzona w 1506 roku. Najemnicy walczyli wtedy na zlecenie ówczesnego papieża, Juliusza II. Dziś ta mała armia, w której w skład wchodzi ledwo setka żołnierzy, ma za zadanie chronić głowę kościoła.
Autor: bieru//rzw / Źródło: Gość Niedzielny, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: CC BY SA Wikipedia | Bjørn Christian Tørrissen