W niedzielę w ogrodzie zoologicznym w Dallas w Stanach Zjednoczonych na oczach kilkunastu zwiedzających lew zagryzł lwicę. Władze placówki przyznają, że nie wiedzą, w jaki sposób doszło do ataku.
W niedzielę po południu, około godz. 14.15 czasu lokalnego, pięcioletnia lwica, Johari, została zagryziona przez innego lwa - przekazały lokalne oddziały CNN. - Na początku sądziliśmy, że to tylko zabawa, ale po chwili przekonaliśmy się, że on próbuje ją zabić. Stałem i po prostu nie mogłem w to uwierzyć - relacjonował Michael Henshaw, jeden ze świadków zdarzenia.
Zwierzęta rozdzielone
Władze ogrodu zoologicznego w Dallas oświadczyły, że po tym incydencie wybieg dla lwów został wyłączony dla zwiedzających, a agresywne zwierzę i pozostałe trzy lwy przeniesione do innych siedlisk. Weterynarz i wicedyrektor zarządzający zoo, Lynn Kramer, powiedział, że ten atak był "niezwykle rzadkim i nieszczęśliwym zjawiskiem".
- Podczas mojej 35-letniej kariery weterynaryjnej w zoo, nigdy nie widziałem podobnego zdarzenia - zaznaczył Kramer.
Autor: jed/jk / Źródło: CNN, ENEX