Słowa prezydenta USA Baracka Obamy o tym, że konieczność utworzenia systemu obrony przeciwrakietowej w Europie zniknie po rozwiązaniu irańskiego problemu nuklearnego, okazały się nieprawdą - stwierdził minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.
- Prezydent Obama powiedział wcześniej, że jeśli irańska kwestia nuklearna zostanie załatwiona, zniknie konieczność utworzenia w Europie systemu tarczy antyrakietowej - oświadczył w wywiadzie dla singapurskiego kanału telewizyjnego Channel News Asia.
Konfliktowa tarcza
Agencja RIA-Nowosti przypomina, że plany utworzenia przez USA systemu obrony przeciwrakietowej, który by niezawodnie chronił ich terytorium przed rakietami balistycznymi, to jeden z głównych problemów w stosunkach rosyjsko-amerykańskich. Planowany system obrony przeciwrakietowej, tworzony przez USA z udziałem sojuszników z NATO, przewiduje rozmieszczenie elementów tarczy w Europie. Rosja uznaje to za zachwianie powojennego układu sił i zagrożenie dla rosyjskich strategicznych możliwości odstraszania nuklearnego. Domaga się od USA pisemnych gwarancji, że system obrony przeciwrakietowej nie zostanie użyty przeciw Rosji. Zachód wielokrotnie zapewniał, iż tarcza nie jest projektem antyrosyjskim, lecz ma na celu obronę Zachodu przed ewentualnym atakiem ze strony dyktatur położonych na Bliskim Wschodzie. Jako jedno z głównych zagrożeń wskazywano Iran, który dysponuje rozbudowanym arsenałem rakiet balistycznych.
W połowie lipca osiągnięto ostateczne porozumienie między sześcioma światowymi mocarstwami a Teheranem na temat kontrowersyjnego programu nuklearnego tego kraju, ale nie poruszono tematu arsenału rakietowego.
Autor: mk/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: MDA