Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos, laureat tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, zapowiedział, że pieniądze z nagrody przekaże ofiarom wojny domowej w swoim kraju. Chodzi o ponad 900 tys. dolarów.
#NobelDePaz es de los colombianos, sobre todo de quienes sufrieron la guerra. Con mi familia decidimos donar el dinero a las víctimas
— Juan Manuel Santos (@JuanManSantos) 9 października 2016
"Pokojowa Nagroda Nobla należy do Kolumbijczyków, przede wszystkich do tych, którzy ucierpieli w wyniku wojny" - napisał na Twitterze Santos.
Prezydent Juan Manuel Santos został w piątek nagrodzony pokojowym Noblem za wysiłki na rzecz zakończenia krwawej wojny domowej w Kolumbii.
Santos był głównym inicjatorem podpisanej pod koniec września umowy z lewicowymi rebeliantami z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC). Jej celem było zakończenie jednego z najdłuższych konfliktów zbrojnych we współczesnej historii. W wyniku trwającej od 52 lat wojny, w którą zaangażowane były skrajnie lewicowe bojówki, skrajnie prawicowe oddziały paramilitarne i siły zbrojne, w Kolumbii zginęło ponad 220 tys. ludzi.
Chociaż w niedawnym referendum Kolumbijczycy niewielką różnicą głosów powiedzieli "nie" porozumieniu pokojowemu, Santos utrzymał zawieszenie broni i potwierdził gotowość do uwzględnienia w umowie postulatów tych, którzy politycznie jej się sprzeciwiają. Krytykom umowy przewodzą byli prezydenci Alvaro Uribe i Andres Pastrana.
Autor: iwan\mtom / Źródło: PAP