Kto zastąpi Strauss-Kahna?

Aktualizacja:

Kto zastąpi na stanowisku szefa MFW aresztowanego Dominique'a Strauss-Kahna? Francuska minister finansów, faworytka Europy Christine Lagarde czy liberalny ekonomista z Nowego Świata Augustin Carstens? Termin zgłaszania kandydatur właśnie minął.

Termin zgłaszania kandydatur na stanowisko dyrektora zarządzającego Funduszu minął o godz. 6 czasu polskiego.

Początkowo było troje kandydatów: Lagarde, Carstens i Gubernator Banku Narodowego Kazachstanu Grigorij Marczenko. Ten jednak ogłosił w piątek w wywiadzie dla CNN, że wycofuje swoją kandydaturę.

Jak uzasadniał, jasne jest, że to Lagarde zostanie wybrana. - A po drugie kraje rozwijające się nie są w stanie zjednoczyć się wokół jednego kandydata - przekonywał.

Kandydatura Marczenki została zgłoszona przez Rosję i innych 10 członków poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw.

W tej sytuacji na placu boju zostało dwoje pretendentów: Lagarde i szef banku centralnego Meksyku Augustin Carstens.

Faworytka

Lagarde jest zdecydowaną faworytką do objęcia fotela dyrektora MFW. Popiera ją niemal cała Europa, po cichu wspiera ją także amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton. Za sobą ma również Japonię.

W przypadku kandydatury Lagarde podkreśla się, że została uznana za najlepszego ministra finansów strefy euro przez prestiżowy "Financial Times". - Na międzynarodowych szczytach dyplomatycznych uważana jest za gwiazdę - komplementuje ją były główny ekonomista MFW, Kennetth S. Rogoff. - Lagarde doskonale mówi po angielsku - zachwyca się "New York Times".

"Nie wystarczy dobrze mówić po angielsku"

Wytyka się jej jednak brak wykształcenia ekonomicznego i fakt, że nigdy nie pracowała w międzynarodowej instytucji finansowej. - Nie wystarczy dobrze mówić po angielsku i być Europejką - krytykują ją jej przeciwnicy. - Nie przeprowadziła żadnej osobistej reformy we Francji. Wykonuje po prostu rozkazy Nicolasa Sarkozy'ego - uważa francuski komentator Pierre Briancon.

Lagarde jest także zamieszana w aferę związaną z przyznaniem 285 milionów euro biznesmenowi i przyjacielowi Nicolasa Sarkozy'ego. Zarzuca się jej nadużycie uprawnień jako ministra finansów. Francuski sąd nie podjął na razie decyzji, czy wszcząć wobec niej formalne postępowanie. Ma ostatecznie zdecydować o tym 8 lipca.

Liberalny chłopak szkoły Chicago

Jej konkurent, Augustin Carstens, określany jest natomiast jako "chłopak z Chicago" - wyznawca liberalnej filozofii ekonomicznej tzw. "szkoły chicagowskiej". - Może i był świetny w latach 90., ale teraz jego jedynym atutem jest pochodzenie z kraju rozwijającego się - uważa Sophie Matelly z francuskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Strategicznych. Popierają go jedynie małe kraje Ameryki Łacińskiej - nie może liczyć na głosy ani Brazylii, ani Argentyny i Chile. Uważany jest bowiem za zbyt liberalnego.

Za jego wyborem opowiadają się natomiast kraje rozwijające się - Indie, Rosja i Chiny. Chcą przełamać monopol Europejczyków w kwestii szefowania Funduszowi i zwiększyć swoje znaczenie w światowej gospodarce.

Decyzja - do 30 czerwca

MFW zamierza przedstawić listę oficjalnych kandydatów na początku przyszłego tygodnia, o ile będzie ich najwyżej trzech. Jeśli kandydatów byłaby czwórka lub więcej, Rada Wykonawcza MFW, licząca 24 członków, w ciągu tygodnia będzie musiała uzgodnić skróconą, trzyosobową listę kandydatów. Zostaną oni następnie przesłuchani w Waszyngtonie, gdzie znajduje się siedziba Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Nowy dyrektor zarządzający Funduszu ma być znany do 30 czerwca. Zastąpi on Francuza Dominique'a Strauss-Kahna, który podał się do dymisji w atmosferze skandalu seksualnego po oskarżeniu go o usiłowanie gwałtu na hotelowej pokojówce.

Źródło: PAP, Reuters, lefigaro.fr