Książęta dziedziczą dziesiątki milionów

Aktualizacja:

Zwolennik monarchii - niedawno zmarły hiszpański milioner Juan Ignacio Blada Llabres - przepisał cały swój majątek książętom Asturii. Ci z kolei część pieniędzy przekażą na cele dobroczynne. Najbliżsi milionera nie dostaną nic.

Wielomilionowy zastrzyk gotówki ożywił królewski skarbiec. Zmarły dwa miesiące temu biznesmen zapisał część swojego majątku hiszpańskiemu następcy tronu, księciu Asturii Filipowi Burbonowi i jego żonie, księżniczce Letycji. Część - ośmiu wnukom króla Hiszpanii Juana Carlosa. Pozostała fortuna trafi do ubogich, poprzez fundację, którą będą zarządzać książę Filip i księżniczka Letycja.

Wiara w potęgę monarchii

Jak donosi rzecznik Domu Królewskiego, książęta Asturii nigdy nie poznali ekscentrycznego milionera z Balearów, który jednak przez całe życie był zagorzałym zwolennikiem monarchii.

Majątek Juan Ignacio Blada Llabresa - szacowany jest na dziesiątki milionów euro - to głównie nieruchomości. Biznesmen wzbogacił się na grze na giełdzie i inwestycjach w sektorze naftowym. Swoim jedynym dwóm spadkobiercom (nie miał ani rodzeństwa, ani dzieci), a nawet przyjaciołom nie zapisał niczego.

Według lokalnych mediów ''był on człowiekiem zamkniętym, z dużą rezerwą, związanym z ruchem wolnomularskim''.

kcyr//kdj

Źródło: PAP, lex.pl