Samolot z Krysciną Cimanouską na pokładzie wylądował w Warszawie. Białorusinka przyleciała do polskiej stolicy z Wiednia. Białoruski opozycjonista Pawieł Łatuszka przekazał TVN24, że Cimanouska opuściła lotnisko z wiceministrem spraw zagranicznych Szymonem Szynkowskim vel Sękiem.
Reporter TVN24 Paweł Szot przekazał, że samolot LOT z Białorusinką na pokładzie, po godzinie 19. wystartował z lotniska w Wiedniu. Przed godziną 20.30 maszyna wylądowała na warszawskim lotnisku.
"Kriscina Cimanouska wylądowała bezpiecznie w Warszawie. Chcę podziękować zaangażowanym służbom dyplomatyczno-konsularnym za zaplanowanie i sprawne przeprowadzenie jej podróży. Polska po raz kolejny okazuje swoją solidarność i wsparcie" - napisał po wylądowaniu samolotu wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.
Opuściła lotnisko
Białoruski opozycjonista Pawieł Łatuszka przekazał TVN24, że Cimanouska opuściła lotnisko z wiceministrem spraw zagranicznych Szymonem Szynkowskim vel Sękiem.
"Cieszymy się, że Kryscinie Cimanouskiej udało się bezpiecznie dotrzeć do Warszawy. Mamy nadzieję, że agonia reżimu wkrótce się skończy, a Kryscina będzie mogła wrócić do zdobywania nowych sportowych szczytów na Nowej Białorusi" – napisał na Twitterze Łatuszka, który zamieścił zdjęcie z biegaczką.
Premier Mateusz Morawiecki zamieścił na Facebooku krótki film przedstawiający przylot Cimanouskiej do Warszawy. "Podejmowaliśmy błyskawiczne decyzje i szybkie działania. Byliśmy skuteczni" - napisał. Podziękował "zaangażowanym służbom dyplomatyczno-konsularnym za sprawne przeprowadzenie tej operacji". "Polska po raz kolejny pokazuje swoją solidarność i wsparcie dla ofiar prześladowań na Białorusi" - dodał.
Przez Wiedeń do Warszawy
Wcześniej w środę Kryscina Cimanouska około godziny 15 przyleciała z Tokio do Wiednia. Austriackie MSZ podało, że wylądowała bezpiecznie i otoczono ją opieką. Resort podkreślił, że Białorusinka musi pozostać w specjalnej strefie na lotnisku do czasu przesiadki do Warszawy.
Rzecznik MSZ Austrii Johannes Aigner, cytowany przez Agencję Reutera, powiedział dziennikarzom na lotnisku Schwechat, że podczas lotu z Tokio do Wiednia Cimanouskiej towarzyszyli przedstawiciele polskich władz.
W niedzielę białoruska biegaczka poinformowała, że w związku z krytyką działań władz sportowych swojego kraju została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a funkcjonariusze próbowali ją zmusić do wylotu na Białoruś przez Stambuł. Zgłosiła się na policję na lotnisku i w efekcie nie wyleciała wtedy z Tokio.
W poniedziałek Cimanouska otrzymała w ambasadzie RP polską wizę humanitarną.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Mateusz Morawiecki