Hiszpański król Filip VI, po czwartkowym spotkaniu z Pedro Sanchezem, dotychczasowym premierem, powierzył mu ponownie misję utworzenia rządu. Tworzenie nowego gabinetu to rezultat wyborów parlamentarnych z 28 kwietnia, wygranych przez socjalistów.
Pedro Sanchez, lider Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE), powiedział po wieczornym spotkaniu z monarchą, iż zamierza przystąpić do formowania nowego gabinetu "możliwie jak najszybciej". Dotychczas socjalistyczni politycy z otoczenia Sancheza zapowiadali, że nowy rząd będzie gotowy do początku lipca. Sanchez wyjaśnił, że przyjął czwartkową propozycję utworzenia rządu z uwagi "na ogromne poczucie wdzięczności wobec hiszpańskiego narodu oraz w poczuciu odpowiedzialności".
"Zamierzam rządzić kierując się wartościami postępowymi"
Pełniący urząd premiera od czerwca 2018 r. Sanchez zapowiedział, że po niedzieli rozpocznie spotkania z ugrupowaniami parlamentarnymi. Zaznaczył jednak, że nowy gabinet "będzie rządem socjalistycznym". - Tak zdecydowali wyborcy. Nie ma innej alternatywy. Zamierzam rządzić, kierując się wartościami postępowymi, które wyznaje PSOE - dodał Pedro Sanchez. 31 maja Jose Luis Abalos z kierownictwa PSOE zapowiedział, że drugi rząd Sancheza powstanie tylko na bazie Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej oraz niezależnych ekspertów o bliskich socjalistom przekonaniach i "prestiżu w społeczeństwie". Abalos, który w pierwszym rządzie Sancheza pełni urząd ministra rozwoju, zapowiedział, że grono niezależnych członków rządu będzie jednak nieliczne. Wykluczył też możliwość utworzenia koalicji rządowej z lewicowym blokiem Unidas Podemos (UP). Pod koniec maja władze PSOE zapowiedziały, że poparcie od UP socjaliści uzyskają na bazie porozumienia programowego zawartego między oboma ugrupowaniami.
Nie będzie większości
W wyborach z 28 kwietnia PSOE zwyciężyło, zdobywając 123 mandaty w 350-osobowym Kongresie Deputowanych, ale nawet z poparciem 42 posłów Unidas Podemos drugi gabinet Sancheza nie będzie mieć większości w niższej izbie hiszpańskiego parlamentu.
Autor: js//rzw / Źródło: PAP