Kradziony sprzęt sił zbrojnych USA: maski gazowe, noktowizory, ale także części zamienne do samolotów bojowych, jest wystawiany na aukcjach internetowych - donoszą amerykańskie media. Na trop afery wpadli rządowi agenci.
Agenci Biura Kontroli Rządu (GAO), działającego przy Kongresie, zgłaszali się jako kupujący na aukcjach internetowych eBay i skutecznie wylicytowali dziesiątki pozycji.
"Wiele z tych rzeczy, które kupiliśmy, mogłoby zostać wykorzystanych bezpośrednio przeciwko naszym wojskom lub naszym sojusznikom" - podkreślono w raporcie GAO. Ich zdaniem, na internetowym rynku zaopatrują się także terroryści.
Wśród zakupionych części były elementy jednej z wersji myśliwca F-14, która jednak nie jest już wykorzystywana w siłach USA. Według GAO, częściami do tych samolotów zainteresowany jest Iran.
Funkcjonariusze GAO podkreślili, że gdy dokonywali zakupów w Internecie, nikt nie stawiał im żadnych pytań. Wskazali też, że wystawiony w Internecie sprzęt wojskowy jest na liście towarów, których nie wolno eksportować.
Według GAO, istnieje niewiele mechanizmów, które zabezpieczałyby przed kupowaniem takich artykułów na stronach internetowych w USA i za granicą.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24