Nowy wariant koronawirusa, XBB.1.5, szybko staje się dominującym szczepem w USA. Ma odpowiadać już za ponad 70 procent przypadków zakażenia COVID-19 w północno-wschodniej części USA - pisze dziennik "Washington Post".
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała XBB.1.5 za "najbardziej zakaźny" wariant omikronu. Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) szacują, że zakażenie nim wzrosło z zaledwie dwóch procent przypadków na początku grudnia do ponad 27 procent w pierwszym tygodniu stycznia.
XBB.1.5. szybciej się replikuje
Powołując się na swoje źródła, "Washington Post" wyjaśnia, że silna mieszanka mutacji ułatwia wariantowi XBB.1.5. szerokie rozprzestrzenianie się wirusa. Obejmuje to też osoby, które były wcześniej zaszczepione lub zakażone.
- XBB nie ewoluował, ponieważ ludzie byli szczepieni. (...) Ewoluował dlatego, że ludzie byli zarażeni wieloma wirusami w tym samym czasie - ocenił Vaughn Cooper, profesor biologii ewolucyjnej na Uniwersytecie w Pittsburghu.
W opinii wirusologów XBB.1.5 nie wydaje się skuteczniej unikać przeciwciał niż jego poprzednicy. Szybciej się jednak replikuje. Władze apelują o przyjmowanie szczepionki przeciwko subwariantom omikronu.
Szczepienia wciąż pozostają najlepszą, bezpieczną ochroną przeciw zakażeniom SARS-CoV-2.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock