W Rosji odnotowano dwa pierwsze przypadki zakażenia chińskim koronawirusem - poinformowała wicepremier Tatiana Golikowa. Władze kraju poinformowały także o ewakuacji Rosjan z prowincji Hubei.
Wicepremier Tatiana Golikowa, kierująca powołanym sztabem do spraw zwalczania koronawirusa, powiedziała, że dwa pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem odnotowano w obwodzie tiumeńskim i w Kraju Zabajkalskim. Chorobę wykryto u obywateli Chin. - Są pod ścisłym nadzorem, izolowani, otrzymują niezbędną pomoc - oznajmiła Golikowa, cytowana przez agencję TASS.
Szefowa Rospotriebnadzor (odpowiednik polskiego Sanepidu) Anna Popowa oznajmiła, że stan obu zakażonych osób jest stabilny. Zapewniła, że nie ma ryzyka rozprzestrzenienia się infekcji.
Wicepremier Golikowa ogłosiła ponadto, że władze podjęły decyzję o rozpoczęciu ewakuacji Rosjan z prowincji Hubei i miasta Wuhan, gdzie rozprzestrzenia się epidemia koronawirusa. Jak podaje radio Echo Moskwy, według wstępnych danych w Wuhan jest 300 Rosjan, w całej prowincji Hubei - 341. Mają powrócić do kraju do 4 lutego.
Prezydent Rosji Władimir Putin omówił sytuację związaną z koronawirusem z Radą Bezpieczeństwa kraju - poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Jak przekazał, uczestnicy spotkania "po raz kolejny przedyskutowali sytuację związaną z zagrożeniem koronawirusem".
Jeszcze w piątek rano urząd Rospotriebnadzor podawał, że w Rosji nie zarejestrowano przypadków zarażenia koronawirusem.
W czwartek rosyjskie władze zdecydowały o zamknięciu 16 przejść granicznych z Chinami na Dalekim Wschodzie - w obwodach amurskim i chabarowskim, Kraju Zabajkalskim, Kraju Nadmorskim i Żydowskim Obwodzie Autonomicznym. Rozporządzenie w tej sprawie podpisał premier Michaił Miszustin.
Autorka/Autor: tas/mtom
Źródło: TASS, Echo Moskwy, PAP