Wielka Brytania zdecydowała, że podróżni przybywający z Hiszpanii będą musieli poddawać się obowiązkowej kwarantannie. Zdaniem hiszpańskich władz decyzja ta jest "niesprawiedliwa" i "błędna". Minister turystyki Hiszpanii poinformowała, że rząd w Madrycie przygotowuje projekt utworzenia bezpiecznych korytarzy powietrznych między dwoma krajami.
Szef hiszpańskiego rządu Pedro Sanchez ostro skrytykował jako "niesprawiedliwą" i "błędną" decyzję władz w Londynie o obowiązkowej kwarantannie dla wszystkich podróżnych przyjeżdżających z Hiszpanii. - Wielka Brytania popełniła błąd, decydując się na poddanie kwarantannie osób podróżujących z Hiszpanii - powiedział w poniedziałek premier Pedro Sanchez w wywiadzie telewizyjnym.
Premier Hiszpanii podkreślił, że decyzja Londynu jest "niesprawiedliwa". Zwrócił przy tym uwagę, że w większości regionów w Hiszpanii wskaźnik zakażeń koronawirusem jest niższy niż w Wielkiej Brytanii. Stwierdził, że Baleary, Wyspy Kanaryjskie, czy też Andaluzja i region Walencji, popularne kierunkami dla brytyjskich turystów, są bezpiecznymi miejscami. - Bezpieczniejszymi niż Wielka Brytania - dodał Sanchez.
Pedro Sanchez poinformował, że jego rząd pozostaje w stałym kontakcie z brytyjskimi władzami i nadal będzie zabiegał o zmianę decyzji, która jak się ocenia jest ciosem w podejmowane przez Madryt próby ożywienia branży turystycznej.
W ubiegłym roku Brytyjczycy stanowili ponad jedną piątą zagranicznych gości odwiedzających Hiszpanię, której gospodarka w znacznym stopniu opiera się na turystyce. W niedzielę w Wielkiej Brytanii wszedł w życie obowiązek odbycia 14-dniowej kwarantanny dla wszystkich przyjeżdżających z Hiszpanii. To efekt rosnącej liczby zakażeń koronawirusem w tym kraju.
Hiszpania zaproponuje utworzenie korytarzy powietrznych
W poniedziałek wieczorem minister turystyki Hiszpanii Maria Reyes Maroto ujawniła, że rząd w Madrycie ustala wspólnie z hiszpańskimi regionami szczegóły dotyczące projektu bezpiecznych korytarzy powietrznych dla turystów podróżujących między Wielką Brytanią a Hiszpanią. Sprecyzowała, że propozycja ta niebawem zostanie przedstawiona brytyjskiemu premierowi Borisowi Johnsonowi.
Źródło: PAP