Po sześciu tygodniach w zamknięciu hiszpańskie dzieci wybiegły z domów. Fotografowie czekali

Źródło:
BBC, PAP

Dzieci, które mają mniej niż 14 lat, od niedzieli mogą wychodzić z domów - zdecydował hiszpański rząd. By powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa, spędziły one w zamknięciu sześć tygodni. Teraz w końcu wyszły na zewnątrz, a ich radość uwiecznili fotoreporterzy.

Zakaz wychodzenia z domu dla dzieci poniżej 14. roku życia (jest ich w Hiszpanii 6,3 miliona) został wprowadzony sześć tygodni temu, w połowie marca.

Zgodnie z nowymi przepisami, mogą one wychodzić z domów codziennie w godzinach od 9 rano do 9 wieczorem. Czas przebywania na zewnątrz jest jednak ograniczony do godziny. Dzieci nie mogą też oddalać się od swojego domu o więcej niż kilometr. Mogą jeździć na rowerach, rolkach i deskorolkach. Nadal jednak w związku z epidemią zamknięte są miejskie parki i place zabaw.

Psychologowie twierdzą, że złagodzenie restrykcji może dobrze wpłynąć na zdrowie psychiczne dzieci. Nawet godzina spędzona poza domem może znacznie poprawić ich samopoczucie. - Zmiana, wyjście na zewnątrz, złapanie promieni słonecznych - to wszystko jest bardzo ważne dla dzieci - powiedziała cytowana przez BBC psycholożka Laura Pineiro.

A co ze starszymi dziećmi? Minister zdrowia Salvador Illa przypominał, że zgodnie z przepisami mogą one wychodzić z domu, by zrobić zakupy zamiast swoich rodziców. Wiele rodzin jednak nie decyduje się na takie rozwiązanie, by nie narażać nastolatków na zakażenie na przykład w supermarketach, gdzie gromadzi się wiele osób.

Pampeluna. Wnuczkowie machają do dziadkaPAP/EPA/JESUS DIGES

Laura Pineiro wskazuje, że frustracja nastolatków może prowadzić do wielu rodzinnych konfliktów, bo - jak tłumaczy psycholożka - młodzież potrzebuje dużej autonomii w swoim miejscu zamieszkania. - A przebywanie w zamknięciu pod okiem rodziców nie zapewnia im takiej wolności, jaką chcieliby mieć - dodaje.

W Hiszpanii rozgorzała debata o wprowadzane restrykcje dotyczące przemieszczania się i wychodzenia z domów. Krytycy socjalistycznego rządu w Madrycie jeszcze przed zniesieniem ograniczenia wskazywali, że nawet psy mają więcej wolności niż dzieci, bo mogą być wyprowadzane na spacery.

Nie wszyscy są jednak tak krytyczni. - Dzieci szybko przyzwyczajają się do nowych warunków. Dużo szybciej niż dorośli. Nie sądzę, żeby te tygodnie były traumatycznym przeżyciem dla moich dzieci - stwierdziła mieszkająca w Madrycie Susana Fuertes, matka 16-letniego chłopca i 12-letniej dziewczynki.

Koronawirus w Hiszpanii

W niedzielę hiszpański resort zdrowia poinformował, że w ciągu dobry zmarło 288 osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2. Od początku epidemii odnotowano w kraju blisko 224 tysiące przypadków zakażenia, a ponad 23 tysiące z tych osób zmarło.

Pomiędzy sobotą a niedzielą za wyleczonych z COVID-19 uznano 3024 pacjentów. Łącznie chorobę tę pokonały w Hiszpanii do tamtego momentu - według rządowych statystyk - 98 732 osoby.

Autorka/Autor:ads/adso

Źródło: BBC, PAP