"Jesteśmy w najgorszym momencie od początku pandemii"

Źródło:
PAP

Argentyna wprowadza pierwszy w tym roku ścisły lockdown z powodu rosnącego poziomu zakażeń koronawirusem i rosnącej liczby zgonów w związku z COVID-19. Blokada ma potrwać do końca maja.

Wśród wprowadzonych środków znalazły się: ograniczone przemieszczanie się, zawieszenie aktywności społecznej, biznesowej, edukacyjnej, religijnej i sportowej. Wyłączeni z tego będą pracownicy wykonujący kluczowe prace.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

- Jesteśmy w najgorszym momencie od początku pandemii - ocenił prezydent Argentyny Alberto Fernandez w telewizyjnym przesłaniu w czwartek. - Obserwujemy najwyższą liczbę zachorowań i zgonów. Musimy poważnie potraktować tę krytyczną sytuację - dodał.

Sytuacja epidemiczna w Argentynie

Na początku pandemii Argentyna nałożyła jedną z najdłuższych na świecie kwarantann między marcem a lipcem 2020 roku. Negatywny wpływ, jaki miało to zamknięcie na gospodarkę i nastrój w społeczeństwie pozostawił rządowi niewielkie pole manewru. Ale kombinacja niedoboru szczepionek i bardziej zakaźnych odmian wirusa sprawiła, że argentyński sektor zdrowia znów znalazł się na skraju załamania.

We wtorek w Argentynie przekroczony został dzienny rekord liczby zakażeń koronawirusem i zgonów w związku z COVID-19, odpowiednio 35 543 nowych przypadków i 745 zgonów. W kolejnych dwóch dniach odnotowano podobnie wysokie wskaźniki zakażeń. W sumie w Argentynie odnotowano 3,4 mln potwierdzonych zakażeń koronawirusem i ponad 72 tys. zgonów.

Alberto Fernandez zapowiedział, że po 31 maja ograniczenia pandemiczne powrócą do obecnego poziomu: godzina policyjna od 20 do 6 rano oraz zakaz aktywności społecznej, rekreacyjnej i handlowej w zamkniętych pomieszczeniach. Ponadto w weekend 5-6 czerwca obowiązywać będzie ścisły lockdown.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: