Chińczycy i Rosjanie ruszyli w kierunku Korei Południowej. Seul poderwał myśliwce

Źródło:
Reuters
Południowokoreańskie uzbrojenie, m.in. czołg K2 i samolot FA-50 [archiwalne]
Południowokoreańskie uzbrojenie, m.in. czołg K2 i samolot FA-50 [archiwalne]Reuters Archive
wideo 2/3
Południowokoreańskie uzbrojenie, m.in. czołg K2 i samolot FA-50 [archiwalne]Reuters Archive

Korea Południowa poderwała we wtorek myśliwce po tym, jak cztery chińskie i cztery rosyjskie samoloty wojskowe wleciały do ​​jej strefy identyfikacji obrony powietrznej na południu i wschodzie półwyspu - poinformowało wojsko tego kraju.

Przed opuszczeniem tego obszaru rosyjskie i chińskie samoloty nie naruszyły przestrzeni powietrznej Korei Południowej - poinformowało południowokoreańskie wojsko.

Chińskie ministerstwo obrony poinformowało, że patrol był częścią rocznego planu współpracy sił zbrojnych obu państw.

Niebezpieczne incydenty na Dalekim Wschodzie

W sobotę niemal doszło do zderzenia chińskiego okrętu z amerykańskim niszczycielem USS Chung-Hoon - przekazują kanadyjskie media. Do zdarzenia miało dojść, kiedy przez Cieśninę Tajwańską przepłynęły okręty marynarki wojennej USA i Kanady.

Według relacji dziennikarzy, przed dziobem amerykańskiego statku przepłynął w niewielkiej odległości chiński okręt. Amerykanie, żeby uniknąć zderzenia, musieli zmienić kurs i wytracić prędkość.

Czytaj więcej: Chiński statek przepłynął przed dziobem amerykańskiego niszczyciela. Niemal doszło do kolizji

Autorka/Autor:ks/adso

Źródło: Reuters