Resort obrony Korei Południowej w raporcie do doradców prezydenta Mun Dze Ina "celowo nie wspomniał" o rozmieszczeniu na terytorium kraju czterech dodatkowych wyrzutni amerykańskiego systemu przeciwrakietowego THAAD - podała prezydencka kancelaria.
Ministerstwo obrony celowo pominęło szczegóły na temat elementów systemu THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) w zeszłotygodniowym raporcie, kiedy nowy rząd przygotowywał się do spotkania Muna z prezydentem USA Donaldem Trumpem w przyszłym miesiącu - powiedział na briefingu prasowym rzecznik południowokoreańskiego prezydenta Jun Jang Czan.
Usunięte informacje
- Błękitny Dom (gdzie rezyduje prezydent Korei Południowej - red.) potwierdził, że ministerstwo obrony celowo ominęło w swoim raporcie informację o czterech dodatkowych wyrzutniach - oświadczył Jun.
Wcześniejsza wersja raportu resortu obrony precyzowała łączną liczbę wyrzutni przygotowywanych do rozmieszczenia oraz nazwę amerykańskiej bazy, w której znajdują się cztery wyrzutnie, ale informacje te zostały usunięte z końcowej wersji raportu dostarczonego prezydentowi - tłumaczył rzecznik.
We wtorek poinformował on, że szef państwa zarządził śledztwo w sprawie sprowadzenia do jego kraju czterech wyrzutni, oprócz dwóch, zainstalowanych przez siły USA przed jego wyborem. Jun powiadomił, że Mun był "wstrząśnięty", gdy dowiedział się o rozmieszczeniu dodatkowych wyrzutni bez poinformowania nowego południowokoreańskiego rządu i opinii publicznej.
Reuters zwraca uwagę, że Mun przejął ministra obrony, jak i resztę gabinetu po poprzedniej administracji.
Mun objął urząd 10 maja, bez, jak wskazuje Reuters, okresu przekazywania władzy przez poprzednią administrację, ponieważ przedterminowe wybory prezydenckie przeprowadzono zaledwie dwa miesiące po tym, jak poprzedniczka Muna, Park Geun Hie, została usunięta z urzędu w związku ze skandalem korupcyjnym.
Kontrowersyjne antyrakiety
Rozmieszczenie systemu THAAD przez USA, uzgodnione z poprzednimi władzami Korei Płd., było kontrowersyjną kwestią w południowokoreańskich wyborach prezydenckich. Szczególnie ostro protestowały Chiny, praktycznie jedyny znaczący sojusznik Korei Płn. Instalacji tego systemu na Półwyspie Koreańskim jest też przeciwna Rosja.
THAAD ma za zadanie obronę Korei Płd. przed potencjalnym zagrożeniem nuklearnym i rakietowym ze strony Korei Północnej. Elementy systemu zaczęto rozmieszczać po kolejnych próbach rakietowych reżimu w Pjongjangu.
Korea Płn. kontynuuje program jądrowy i próby rakietowe mimo zakazujących tego rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i międzynarodowych sankcji. Zapowiada też budowę międzykontynentalnej rakiety balistycznej, która byłaby zdolna dosięgnąć terytorium USA.
Autor: mm\mtom / Źródło: PAP