- Przywódca Korei Północnej spotkał się z jednostką, która wróciła z obwodu kurskiego, i z rodzinami poległych - pisze portal CNN, powołując się na państwową telewizję północnokoreańską KCNA.
- Kim mówił do członków rodzin poległych żołnierzy, że "nie wie, jak może wyrazić żal i przeprosiny".
- W czerwcu Kim okrywał flagami trumny, w których prawdopodobnie znajdowały się ciała walczących po stronie Rosji koreańskich żołnierzy.
- Jak twierdzi wywiad Korei Południowej, władze w Pjongjangu planują przerzucenie do Rosji kolejnych jednostek wojskowych.
Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej, złożył hołd żołnierzom, którzy zginęli walcząc po stronie Rosji w wojnie z Ukrainą. Państwowa telewizja KCNA podała, że spotkał się w czwartek w Pjongjangu z dowódcami jednostki po ich powrocie z obwodu kurskiego.
- Moje serce boli i czuję gorycz, gdy uświadamiam sobie, że tylko poprzez zdjęcia na ścianie pamięci mogę poznać szlachetnych ludzi, którzy oddali swoje cenne życie za wielkie zwycięstwo i chwałę - mówił Kim Dzong Un podczas przemówienia, które relacjonowała KCNA. Następnie przywódca przypiął odznaki do ramek ze zdjęciami poległych żołnierzy, które umieszczone były na ścianie.
Kim mówił do członków rodzin poległych żołnierzy, że "nie wie, jak może wyrazić żal i przeprosiny za to, że nie mógł uchronić ukochanych synów". Po uroczystości z rodzinami władze miały zorganizować bankiet na cześć powrotu jednostki.
Trumny z poległymi żołnierzami w Pjongjangu
W czerwcu w trakcie uroczystości w Pjongjangu z okazji rocznicy podpisania traktatu o partnerstwie strategicznym pomiędzy Koreą Północną a Rosją pokazano zdjęcia Kim Dzong Una okrywającego trumny narodową flagą. Widok ten poprzedzony był zdjęciami północnokoreańskich i rosyjskich żołnierzy machających flagami narodowymi.
Na gali widać było Kim Dzong Una oraz ocierającą łzy publiczność. Według doniesień agencji Reutera, w trumnach znajdowały się ciała poległych na wojnie Koreańczyków, którzy walczyli po rosyjskiej stronie przeciw Ukrainie.
Jak Korea Północna wspiera Rosję w wojnie
Korea Północna wysłała dotychczas ponad 10 tysięcy żołnierzy, aby wesprzeć armię rosyjską. Według brytyjskiego ministerstwa obrony podczas walk w obwodzie kurskim siły północnokoreańskie straciły ponad 6 tys. żołnierzy. Jak twierdzi wywiad Korei Południowej, władze w Pjongjangu planują przerzucenie do Rosji kolejnych jednostek wojskowych. Rosja otrzymuje od Korei Północnej także ogromne wsparcie w postaci uzbrojenia. W lipcu CNN, powołując się na południowokoreańską agencję wywiadowczą (NIS), pisało o około 10 mln pocisków artyleryjskich oraz rakietach i artylerii dalekiego zasięgu.
"Wkład Korei Północnej był strategicznie istotny" - ocenił w kwietniu Hugh Griffiths, w latach 2014–2019 koordynator panelu ekspertów ONZ monitorującego sankcje wobec Korei Północnej. W jego ocenie bez wsparcia Kim Dzong Una Władimir Putin "nie byłby w stanie prowadzić wojny w Ukrainie".
W sierpniu przewodniczący Dumy Państwowej Rosji Wiaczesław Wołodin, bliski współpracownik Władimira Putina, spotkał się w Pjongjangu z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem i podziękował mu za wspieranie działań wojennych Rosji przeciwko Ukrainie - podała agencja Reutera. Wołodin przekazał Kimowi pozdrowienia od Putina, poinformowały służby prasowe Dumy.
Autorka/Autor: zeb//az
Źródło: CNN, The Guardian, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/KCNA