Północnokoreańskie oddziały zmechanizowane przeprowadziły w weekend manewry. Jednym z ich elementów były zawody w strzelaniu artyleryjskim. To część wysiłków na rzecz zwiększania zdolności obronnych kraju - podały w niedzielę miejscowe media.
Strzelania artyleryjskie były nadzorowane przez generała Pak Jong Chon, członka Prezydium Biura Politycznego i sekretarza Komitetu Centralnego rządzącej Partii Robotniczej Korei - informowała północnokoreańska państwowa agencja informacyjna KCNA. Według informacji Reutera generał jest też koordynatorem programu rakietowego Korei Północnej.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
"W Koreańskiej Armii Ludowej (KPA) panuje entuzjazm do intensywnych szkoleń, mających zapoczątkować nowy rozdział we wzmacnianiu zdolności obronnych państwa" – donosiła KCNA.
Informując o manewrach KCNA zaznaczała, że Korea Północna coraz częściej traktowana jest według podwójnych standardów. Jak argumentowała stacja, działania wojskowe Pjongjangu są przedmiotem międzynarodowej krytyki, podczas gdy podobne ćwiczenia Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych nie są krytykowane.
Pjongjang chce międzynarodowej akceptacji
Analitycy cytowani przez agencję Reutera twierdzą, że Pjongjang dąży do uznania prawa do swoich działań obronnych w celu ostatecznego zdobycia międzynarodowej akceptacji dla swoich arsenałów broni jądrowej i rakiet balistycznych, które zostały objęte sankcjami Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Znaczna część dużych konwencjonalnych sił artyleryjskich Korei Północnej jest rozmieszczona wzdłuż ufortyfikowanej granicy z Koreą Południową, gdzie mają w zasięgu gęsto zaludnioną stolicę Korei Południowej, Seul.
Autorka/Autor: momo/tr
Źródło: Reuters, PAP