Gaz łupkowy, obecność chińskich spółek na giełdę nad Wisłą i chińskie inwestycje w Polsce były głównym tematami rozmów marszałek Sejmu Ewy Kopacz w Pekinie, gdzie polityk spotkała się ze swoim odpowiednikiem po chińskiej stronie. W 24. rocznicę masakry studentów na placu Tiananmen i wolnych wyborów w Polsce, odbyły się obrady okrągłego stołu przedsiębiorców.
Wyjazd polskiej delegacji i ustalone na 4 czerwca rozmowy ze stroną chińską w rocznicę masakry od kilku tygodni prowokowały dyskusje polityków w Polsce. W oficjalnym komunikacie kancelarii Sejmu nie poinformowano o jakiejkolwiek próbie rozmów o przestrzeganiu praw człowieka, czego domagali się liczni politycy w kraju.
Okrągły stół dla biznesu
Tygodniowa wizyta polskiej delegacji w Chinach, która rozpoczęła się w poniedziałek, jest podporządkowana kwestiom gospodarczym. Jest to pierwsza oficjalna wizyta marszałka Sejmu w Chinach od 19 lat i jedna z pierwszych zagranicznych wizyt po marcowej zmianie władzy w Chinach.
We wtorkowym komunikacie kancelaria Sejmu poinformowała o przebiegu okrągłego stołu - z udziałem polskich i chińskich przedsiębiorców - poświęconego możliwościom inwestycyjnym w Polsce oraz rozwojowi rynku finansowego. Kopacz, która otworzyła obrady, mówiła o zainteresowaniu chińskich partnerów inwestycjami w Polsce, szczególnie w sektorze energii, w tym energetyki odnawialnej i gazu łupkowego.
Więcej Chin w Polsce?
W czasie debaty przedstawione zostały dostępne instrumenty wsparcia dla inwestorów zagranicznych w Polsce, możliwości finansowania inwestycji m.in. w projekty energetyczne oraz infrastrukturalne, a także możliwości inwestycyjne na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie - poinformowała Kancelaria Sejmu.
Ewa Kopacz mówiła też o projekcie Forum Inwestycyjno-Kapitałowego, które ma zostać zorganizowane w Warszawie z udziałem uczestników rynków finansowych Chin, Polski oraz regionu Europy Środkowej.
Marszałek Sejmu zaznaczyła, że spotkania z przedstawicielami chińskiego sektora finansowego i kapitałowego, w których uczestniczyła polska delegacja, były okazją do omówienia możliwości zacieśnienia współpracy między instytucjami nadzoru finansowego obu krajów.
"Marszałek Kopacz z zadowoleniem przyjęła gotowość do jak najszybszego podpisania porozumienia między China Securities Regulatory Commission (odpowiednikiem polskiego regulatora i nadzorcy rynku kapitałowego) a Komisją Nadzoru Finansowego" - podkreślono w komunikacie. Jak zaznaczono, porozumienie tych dwóch instytucji jest kluczowe dla obecności chińskich spółek na GPW i polskich spółek na giełdzie w Szanghaju, a także dla wzajemnych inwestycji portfelowych.
O gazie łupkowym z ekspertami
Kancelaria Sejmu poinformowała, że ważnym tematem spotkań gospodarczych była problematyka gazu łupkowego, z którą chińskie władze wiążą duże nadzieje. Marszałek Sejmu wyraziła zadowolenie, że w lipcu wizytę w Polsce złożą eksperci z największych chińskich firm energetycznych. "Będzie to okazją do eksperckiej debaty w zakresie rozwoju technologii wydobycia tego surowca, razem z przedstawicielami naszych firm wydobywczych i ośrodków naukowo badawczych" - oceniła Kopacz.
W komunikacie podkreślono, że rozmowy przedstawicieli firm z obu krajów to kolejny krok w zacieśnianiu współpracy inwestycyjnej między Polską i Chinami, po podniesieniu relacji dwustronnych do poziomu partnerstwa strategicznego w czasie wizyty w Chinach prezydenta Bronisława Komorowskiego w 2011 r. oraz zorganizowaniu w Warszawie w kwietniu 2012 r. forum gospodarczego Polska-Europa Środkowa-Chiny z udziałem ówczesnego szefa chińskiego rządu Wen Jiabao.
Kancelaria Sejmu podkreśliła, że Chiny późno dołączyły do międzynarodowego systemu gospodarczego - dopiero w 2001 r. zostały członkiem Międzynarodowej Organizacji Handlu (WTO) - i obecnie intensywnie starają się wykorzystać swój potencjał gospodarczy, inwestując w różnych częściach globu.
"Chiny poszukują bezpiecznych aktywów w Europie, dlatego Polska jest potencjalnie atrakcyjnym partnerem do współpracy inwestycyjnej" - napisano w komunikacie.
Chiński kapitał w Polsce
Według danych Narodowego Banku Polskiego napływ chińskich inwestycji bezpośrednich do Polski w 2011 r. wyniósł 96,9 mln dol., a skumulowane inwestycje z Państwa Środka w Polsce na koniec 2011 r. wyniosły 389,9 mln dol.
Dotychczas chińskie inwestycje w Polsce były lokowane głównie w elektronice, przemyśle elektromaszynowym, dystrybucji produktów oraz w sektorze IT. Jednak większość spółek z udziałem kapitału chińskiego, działających w Polsce, to firmy zatrudniające do 9 pracowników.
Inwestycją o największej wartości był zakup cywilnej części huty Stalowa Wola przez grupę Liugong Machinery. Była to pierwsza w Polsce prywatyzacja z wyłącznym udziałem kapitału chińskiego. W maju 2013 r. została podpisana umowa o sprzedaży udziałów w Fabryce Łożysk Tocznych z Kraśnika firmie Xiangyang Łożyska Samochodowe, spółki kontrolowanej przez Tri Ring Corporation, jednej z największych chińskich firm sektora motoryzacyjnego i obrabiarkowego.
Autor: adso/ja / Źródło: PAP