Wszystko wskazuje na to, że obowiązująca od 1976 roku w Nowym Meksyku (południowo-zachodni stan USA) kara śmierci nareszcie zostanie zniesiona.
Choć decyzja została już przegłosowana przez Izbę Reprezentantów oraz Senat Nowego Meksyku to ostateczna decyzja należy do gubernatora Billa Richardsona. Co prawda może on skorzystać z prawa weta jednak wydaje się, że to jest mało możliwe. Parlamentarzyści stanu Nowy Meksyk przegłosowali w piątek zniesienie kary śmierci i zastąpienie jej karą dożywocia - poinformowały agencje AFP i Reuters powołując się na źródła oficjalne.
Konstytucje 36 z 50 amerykańskich stanów dopuszczają karę śmierci, odkąd została ona przywrócona w USA wyrokiem Sądu Najwyższego z 1976 roku.
Jeżeli gubernator podpisze ustawę, Nowy Meksyk będzie piętnastym stanem USA, który całkowicie odrzuca karę główną.
Od 30 lat w Nowym Meksyku wykonano tylko jedną egzekucję. W stanowych więzieniach znajdują się teraz dwie osoby skazane na śmierć.
Sąsiadujący z Nowym Meksykiem Teksas jest stanem, w którym zapadają najczęściej wyroki śmierci - od 1976 roku wykonano tam 1130 egzekucji.
eko/ maj
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24