Pakistańska armia przeprowadziła udany test pocisku balistycznego o zasięgu 450 kilometrów - poinformowano w oficjalnym oświadczeniu. Indyjski rząd określił działanie Pakistanu jako "nieodpowiedzialny akt prowokacji i niebezpieczną eskalację".
- Napięcie między Indiami i Pakistanem wzrosło po ataku na turystów w indyjskim Pahalgam, w którym zginęło 26 osób.
- Po zamachu w Kaszmirze Indie i Pakistan wprowadziły działania odwetowe, takie jak zamykanie granic, wydalanie dyplomatów i anulowanie umów bilateralnych.
- Pakistańska armia wydała oświadczenie, w którym informuje o przebiegu testu pocisku rakietowego.
W opublikowanym w sobotę oświadczeniu pakistańskiej armii czytamy, że tego dnia przeprowadzono test pocisku rakietowego Abdali ziemia-ziemia o zasięgu 450 kilometrów. Jak poinformowano, "miał on na celu zapewnienie gotowości operacyjnej wojsk oraz sprawdzenie kluczowych parametrów technicznych, w tym zaawansowanego systemu nawigacji pocisku i ulepszonych funkcji manewrowania".
Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari i premier Shehbaz Sharif pogratulowali naukowcom, inżynierom oraz osobom stojącym za udanym testem rakiety.
Jak podała indyjska agencja prasowa ANI, rząd Indii uznał działanie władz Pakistanu za "nieodpowiedzialny akt prowokacji i niebezpieczną eskalację". Zdaniem Delhi, test rakietowy w tak niestabilnym czasie jest "rozpaczliwą próbą wzniecenia napięć z Indiami".
Indie nakładają na Pakistan sankcje
W piątek Indyjskie Siły Powietrzne ćwiczyły start i lądowanie samolotów na sześciopasmowej autostradzie Ganga w stanie Uttar Pradesh. Miało to na celu ocenę potencjału drogi ekspresowej jako alternatywnego pasa startowego w czasie wojny lub sytuacji nadzwyczajnych.
Jak podał dziennik "Times of India", w sobotę indyjska Dyrekcja generalna do spraw żeglugi (DG Shipping) wprowadziła zakaz cumowania statków pływających pod pakistańską banderą w portach w Indiach oraz statków pływających pod indyjską banderą w portach w Pakistanie. Dzień wcześniej indyjskie ministerstwo handlu poinformowało o wprowadzeniu zakazu bezpośredniego i pośredniego importu wszystkich towarów z Pakistanu ze skutkiem natychmiastowym.
Resort tłumaczy, że sankcje zostały nałożone w interesie bezpieczeństwa narodowego i porządku publicznego.
Eskalacja konfliktu w Kaszmirze
Eskalacja napięć między sąsiednimi państwami nastąpiła po ataku terrorystycznym, do którego doszło 22 kwietnia w okolicach miasta Pahalgam. Śmierć poniosło 26 mężczyzn, a 17 zostało rannych. Indie zidentyfikowały dwóch bojowników podejrzanych o dokonanie zbrodni jako Pakistańczyków i określiły to jako "najbardziej śmiercionośny atak na cywilów w regionie od 2000 r.".
Islamabad zaprzeczył, jakoby miał odegrać jakąkolwiek rolę w zamachu i wezwał do neutralnego śledztwa. Od tego czasu na linii rozgraniczenia między oboma krajami w spornym regionie Kaszmir nieustająco dochodzi do wymiany ognia.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Rada Bezpieczeństwa ONZ zaapelowała do obu posiadających broń jądrową krajów o "maksymalną powściągliwość". Podobne stanowisko przedstawiły władz Chin. Arabia Saudyjska poinformowała, że podejmuje "działania mające na celu uniknięcie eskalacji", a Iran oraz Szwajcaria zaproponowały mediację.
Zamieszkany głównie przez muzułmanów Kaszmir należy częściowo do Indii, a częściowo do Pakistanu, ale oba kraje wysuwają roszczenia do całości regionu. Od 1989 roku w indyjskim Kaszmirze trwa antyindyjska rebelia, która kosztowała już życie dziesiątki tysięcy osób. O jej wspieranie Indie oskarżają Pakistan.
Autorka/Autor: kgr/ToL
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mian Kursheed/Forum