Premier Pakistanu Imran Khan w piątek podczas obrad 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ ostrzegł przed "rozlewem krwi" w Kaszmirze i potępił działania władz w Delhi w indyjskiej części tego regionu. Powiedział, że w chwili, gdy zostanie zniesiona godzina policyjna w Kaszmirze, mieszkańcy wyjdą na ulice, gdzie będzie 900 tysięcy indyjskich żołnierzy. - I co zrobią żołnierze? Będą do nich strzelać - dodał.