Wszyscy przylecieli tutaj z tego samego powodu: chcą doprowadzić do współpracy i pokoju na Bliskim Wschodzie - powiedział w Warszawie sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Jak zaznaczył, drugiego dnia obrad konferencji bliskowschodniej, liczy na dialog oraz to, że każdy będzie "mówić szczerze i uczciwie".
Pompeo - podczas wystąpienia otwierającego drugi dzień konferencji bliskowschodniej - zaznaczył, że warszawska konferencja to "historyczne spotkanie". Wyraził satysfakcję, że tak wiele krajów NATO i Unii Europejskiej bierze w niej udział. - Uczestnicy konferencji reprezentują duże spektrum państw, co odzwierciedla nasze zobowiązania do walki o przyszłość i pokój - dodał.
"Mówić szczerze i uczciwie"
Podkreślił znaczenie spotkania, które miało miejsce w środę wieczorem na Zamku Królewskim. - Był na nim premier Izraela, byli przedstawiciele innych państw, którzy przylecieli tutaj z tego samego powodu: chcą doprowadzić do współpracy i pokoju na Bliskim Wschodzie - powiedział amerykański sekretarz stanu.
- Chcemy, żeby wszystkie państwa zebrały się razem i wspólnie walczyły o rozwiązanie problemów, to jest nasza misja - oświadczył Pompeo. - Stany Zjednoczone i Polska rozumieją, że każdy kraj uczestniczący w tym spotkaniu czasami ma inne spojrzenie na sprawy, czasem te spojrzenia mogą być w konflikcie ze sobą, ale chcemy jednak pomyśleć wspólnie, jak rozwiązać problemy - dodał.
- Mam nadzieję, że ta konferencja nie będzie końcem, będzie początkiem naszych działań – podkreślił.
Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił, że "żaden kraj nie powinien i nie zdominuje dzisiejszej dyskusji ani naszych rozmów, każdy powinien mówić szczerze i uczciwie". - Przedstawiciele każdego kraju powinni szanować poglądy przedstawicieli innych krajów. Mam nadzieję, że to będzie dialog, a nie tylko odczytywanie przygotowanych wystąpień - dodał Pompeo.
Formalnym zakończeniem konferencji będzie oświadczenie współprzewodniczących konferencji - Jacka Czaputowicza i Mike'a Pompeo - w którym przedstawione zostaną konkluzje spotkania. Szefowie dyplomacji Polski i USA mają w nim zarysować także plan wspólnego działania na przyszłość.
Autor: mm / Źródło: PAP, TVN24