Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że w walkach w Jemenie od 2015 roku zginęło ponad 10 tysięcy osób, ale liczba zmarłych z powodu trwającego tam konfliktu jest wielokrotnie wyższa. Jak szacuje organizacja humanitarna Save the Children, w ciągu trzech lat z głodu zmarło 85 tysięcy dzieci poniżej piątego roku życia.
Wyniki analizy, jaką przeprowadziła organizacja podaje w środę brytyjski nadawca BBC.
Save the Children pisze, że 85 tysięcy dzieci to tyle, ile dzieci w wieku poniżej 5 lat żyje w drugim największym mieście Wielkiej Brytanii - Birmingham.
"Ostrożne" szacunki
Organizacja poinformowała, że w ocenie liczby zgonów spowodowanych śmiercią głodową wśród najmłodszych, posłużyła się danymi ONZ. Narody Zjednoczone zebrały przez dekady wiele informacji dotyczących śmiertelności w przypadku braku leczenia zespołu nazywanego "poważnym niedożywieniem" (ang. Severe Acute Malnutrition).
Biorąc pod uwagę informacje mówiące o 12 milionach Jemeńczyków żyjących na skraju nędzy, demografię społeczeństwa z okresu ostatnich badań i świadomość tego, że niemal 75 proc. populacji tego prawie 30-milionowego kraju nie ma dostępu do żadnej pomocy medycznej, liczba 85 tysięcy zmarłych od 2015 roku dzieci jest "ostrożna" - wskazuje organizacja Save the Children. W rzeczywistości ta liczba może być nawet wyższa.
Dane ONZ wskazują, że długo trwający głód bez udzielania pomocy medycznej doprowadzał w historii do śmierci 20-30 proc. wszystkich dzieci, każdego roku trwającej klęski humanitarnej lub poważnego konfliktu zbrojnego.
Realia wojny w Jemenie, jak i wielu innych wojen w historii, są takie, że na jedno dziecko zabite przez bombę przypada kilkadziesiąt zgonów dzieci nie mających pożywienia - przypomina BBC.
Wkrótce w Jemenie może umrzeć kolejne 150 tysięcy dzieci - alarmuje organizacja Save the Children.
Autor: adso / Źródło: PAP